Dwa Oświecenia. Polacy, Żydzi i ich drogi do nowoczesności

UWAGI NAD NINIEYSZYM STANEM ZYDOW POLSKICH Y ICH WYDOSKONALENIEM. Quid leges sine moribus Vanae proficiunt? Horatius L III, ode XXIV. Z FRANCUZKIEGO Przez J.C. (zechowicz) W WARSZAWIE Roku 1797. WSTĘP Przedsięwziąłem wystawić obraz ludzi , których exystencya iest nadzwyczaynym, tak w Historyi iak i w moralności wypadkiem , a tym iest Narodu Zydowskiego Historyi opis. Wszystkie niemal kraie przywołuią ich do siebie, a wszędzie doznaią pogardy i nędzy, u wszystkich Narodów, w iednymże czasie są celem uprzeymości i obelgi, łask i okrucieństwa ; tu dopiero co skazani na niewolą i hańbę , cierpieli prześladowania, jużci wnet znowu zaszczyceni naypodchlebnieyszemi bywali i są przywilejami. Brzydzą się niemi powszechnie, wszędzie ich nie nawidzą, a iednak z usilnością staraią się mieć z niemi handel, lub inną iąką czynność; w naywiększym są u wszystkich podeyzrzeniu, a przecież używaią ich wszędzie , i częstokroć ich usługi przynoszą użytek i rozszerzenie Handlu. Mdłe pióro moie , będzież mogło odkreślić tak niezgodne tego obrazu cienia ? Naród ten dawnych Hebrayczyków , tak oczywiste przeciwności okazuie, iuż to w obyczaiach, iuz w zwyczajach swoich , że przedsiębiorąc opisać Historyą iego, ciężko iest utrzymać się statecznie w granicach prawdy, temu nawet , kto iey naytroskliwiey szuka, i kto sobie zamierza opowiedzieć ią z taką otwartością, iaka przystoi cnotliwemu pisarzowi. Przecież ta trudność nie wyrównywa owey, na którą się wystawia chcący wyobrażać starożytne, a tak sprawiedliwie słynące Narody : Rzymian i Persów; Narody, które wrodzona zawiść łączyła przeciwko Hebrayczykom, które ich podbiły, tysiączne na nich wywarły okrucieństwa, ale ich nigdy wytępić nie mogły. Wysokie przymioty Persów i Rzymian, ich zamiary niekiedy wyższe nad rodowite talenta, prawie zawsze wciągały w obłąkanie tych nawet Historyków , którzy powinni byli oświecić publiczność w dziejach starożytnych pokoleń. Narody te , miały z iedney stronty wielu oszczerców, z drugiey mnostwo wielbicielów ; wahano się między pochwałą i naganą. Zdawało się, że w tym nie było innego śrzodka, iak albo w zachwyceniu wywyższać, albo bez pomiarkowania poniżać. , , . - Żydzi nie znayduią się w takim położeniu; Nie maią oni tylko nieprzyiaciół, a to jeszcze tak możnych i zaciętych, iż człowiek naybezstronnieyszy, przechodzi ustawicznie , że tak rzekę z wątpliwości w drugą gorszą , bo łatwowierność , po którey następuie pyrronizm nie maiący innych zasad , prócz uprzedzenia i przesądu. Nie przeczę , iż podług pospolitego o Żydach wyobrażenia, wszystkie okoliczności zdaią się usprawiedliwiać surowość, z iaką o nich sądzą. W samey rzeczy wady za równo hańbiące iak liczne, które Żydom słusznie lubo bezskutecznie od tylu wieków zarzucają, muszą koniecznie ćmić blask tych drogich przymiotów , których im zaprzeczać nie można , i z których większe możnaby ciągnąć pożytki. Ztąd każdy pisarz, przy naylepszey chęci oddania im sprawiedliwości, którey względem nich domaga się ludzkość i rozum , lęka się za każdym krokiem usterku, w tey trudney i żadnego, pewnego toru, nie maiącey drodze. Z tym wszystkim, ile ze mnie, starać się będę unikać obudwóch ostateczności; daleki od wszelkiey przesady, zechcę odmalować Żydów, nie w takiey postaci, pod iaką ich wystawia niewiadomość i złość zaciekła, ale w iakiey się z przyrodzenia swego znayduią. Dokończywszy tego pierwszego obrazu , zarysuię drugi, ku pokazaniu iak dalece ten Naród udoskonalonym bydź może. Tam każdy zobaczy, czymby Żydzi bydź mogli: a tu, czym są teraz. Żydzi rozproszeni po wszystkich kraiach Europy, w XI. szczególniey wieku zostali wystawieni na okrutne prześladowania, które Jntolerancya wznieca, duch stronności rozmnaża, a łakomstwo i partykularny osobisty interes dzielnie ożywia. Gdy ich obwiniono, że zaprawiaia trucizną zrzódła, czarują ludzi , stałą i w pewne czasy odzywaiącą się wścieklizną zarażaią domowe bydlęta, burza od dawności zbierająca się, nagle powstała. Nie zastawiali się Żydzi niczem więcey tey nawałności, iak tylko słabositnością i zbytecznym zaufaniem , a może i niewinnością; ale te sposoby odparcia przemocy , bezskuteczne były. Ze wszystkich kraiów naybardziey we Francyi i Hiszpanii despotyzm liczne z nich czynił ofiary. Maiątki ich zabierano na skarb, kiedy nie chcieli przyjąć Wiary Chrześciańskiey , a gdy weszli w spółeczeństwo Kościoła, grabiono ich znowu pod różnemi pozorami, aby sobie nagrodzić summy, które tyrannia wyciskała na nich, w czasie wyznania ich wiary, a o których utratę przyprawiało nawrócenie Żydów. Z pomiedzy tych prześladowań rozmaitych , których w różnych czasu Epokach doświadczyli, nayokrutnieysze bez wątpienia były prześladowania we Francyi pod Filipem długim , i w Hiszpanii pod Ferdynandem. Odarci z maiątków Żydzi , wystawieni na wszystkie niepokoie szpiegowstwa , które łakomstwo równie tyrannii iak podłości pełne, zwykło naznaczać fałszywym piątnem próźney legalności, aby przynaymniey nadobnym pozorem pokryć swoie zbrodnie ; nakoniec, prawie tegoż samego czasu wypędzeni z obudwóch tych Królestw, przeszli do Flandryi, gdzie duma Xiążąt i łakomstwo ich rządu Namiestników, wkrótce ucisnęły ich temiż satnemi klęskami. Przywykli od dawności do nieszczęść bez utyskiwania, z początku zasilali się cierpliwością wśrzód tych nowych udręczeń: Ale że pod ów czas równie iak i teraz, łatwiey im było uczynić ofiarę spokoyności życia niż ofiarę maiątku, w nadziei, że przynaymniey podeyściem unikną zdzierstw arbitralnych, przesłali w kraie północne, nadewszystko w Prusy, Polskę , Litwę, Kurlandyą znakomite summy, które zebrali z Handlu i Lichwiarstwa w wymienioney Prowincyi. W tey to Epoce za użyciem i pośrzednictwem Żydów, rozmaite Państwa obeznaymiły się z biletami bankowemi, wexlami; i t. d. dziś bardzo użytecznemi dla handlu i Państw od siebie odległych, Bolesław Spluwacz , Dziad Kazimierza Wielkiego , pod ów czas Xiąże Wielkopolski, był, iak za zwyczay drobni Monarchowie, chciwy zysku i łakomy: Obrachował wszystkie korzyści, które mógł mieć z tych iestestw obłąkanych, co się z łatwością nakłaniają na wszystko, a którzy niczemu nie podlegią z stałością. Z tych faktorów wszystkich Narodów, znanych z przebiegłości w szczegółach Handlu, więcey zysku niż okazałości szukających, wezwał do swoiego Xięstwa, mało pod ten czas znanego, ogołoconego z łudzi, nie maiącego rolnictwa, i pozbawionego tych szczęśliwych śrzodków, które późniey rozmnożył przemysł : Użyczył im rozmaitych swobod, nadewszystko wolnego Handlu, który wkrótce nowey nabył macy, ale iednak w miernych utrzymywał się granicach, w iakich zawsze bywa, gdy nim kieruią Lichwiarze, łakomi i lękliwi. Z Wielkieypolski, rozeszli się Żydzi po wszystkich sąsiedzkich Prowincyach, a przy schyłku wieku tak się zagęściły w Polszcze Zydy, iż ich zaledwo rozpoznać można było, od dawnych iey mieszkańców. Kazimierz Wielki wstąpiszy na Tron, w samych pierwiastkach , zaszczycił panowanie swoie zaborami pożytęcznemi i mądremi Prawami , a że Bohatyrowie równie podpadaia krewkościom, iak pospolici ludzie nieumiarkowana skłonność do kobiet, była tez słabością Kazimierza. Esterka naypięknieysza z Żydówek Polskich, uderzywszy go w oczy , zaięła, serce Monarchy. Okazała mu się ona powolną na niecierpliwe żądze jego , ale iey powolność drogo pierwey musiał opłacić, użyczeniem nowych zaszczytów i swobod Narodowi Jzraela Polskiego, iak niegdyś Artaxerxes ( Ahasverus ) w Persyi. Lubo następcy Kazimierza, nie mieli tak natarczywey pobudki, przecież niemal wszyscy naśladowali go, w obdarzaniu szczególnieyszemi względami Zydów. Nowe Familie Żydostwa tą nadzwyczayną panujących względnością przynęcone, ściągały się ze wszystkich niemal świata okolic do Polski, a w krótkim czasie wzniosły się naymniey do czwartey części ludności tego Królestwa. Od tey Epoki rosła zawsze liczba Żydów , a teraz bez uchybienia powiedzieć można , że mnostwo Zydowstwa Polskiego , iest szostą częścią ludności kraiowey , iaka wyciągniona bydź może z ostatnich spisów, nie rachuiąc w to Żydów cudzoziemskich , nie mających tutay osiadłości , ani wpisanych w obywatelstwo Zydowskie. Za panowania Jana III. Sobieskiego, dway Żydzi, zrobili ogromny maiątek, i okazalszą grali rolę, niż Estera za władania Kazimierza. Pierwszy zwany Bethsal był arendarzem wszystkich Ekonomiy Królewskich , miał nawet zdany sobie rząd Mennicy , ale bez tytułu Dyrektora Mennicy. Dzierżył te Ekonomie za tak niską cenę, iż znakomite z nich mógł ciągnąć korzyści : Prócz tego, za iego wstawieniem się, rozchodziły się po kraiu łaski Królewskie, z których umiał zrobić zyskowne monopolium. Rzecz atoli niepoięta, że mimo tylu źrzodeł dostatków, zawsze był obciążony długami, i umarł bez sposobu wypłacenia onych. Drugi zwany Jonas był Lekarzem Królewskim, i wielkie posiadał zaufanie Monarchy. Ow Jonasz przy obszernych wiadomościach, miał praktykę wielką, w którey się długiem doświadczeniem oświecił. Z tego powodu był bardzo poważany od Dworu, i od tych nawet, którzy mu zazdrościli Względów Królewskich. Zle jednak zakończył, bo źle użył zaufania swego Monarchy; obwiniają go, o danie mu trucizny. Przyjaciele Jonasza zgromadzili wiele dowodów, że to obwinienie iest fałszywe. Lecz adhuc sub judice lis est. Bądź co chce, obadwa ci Żydzi, lubo sposobami odmiennymi, zabezpieczyli Narodowi Żydowskiemu opiekę Sobieskiego , a Król ten, nie tylko potwierdził wszystkie zaszczyty i przywileje nadane Żydom od Poprzedników, ale nawet nowe im nadał roku 1689. i następuiących. Pomimo tych Przywilejów, których im zaprzeczyć nie można i których Rząd dozwala im w samym skutku używać, Żydzi tyle znosili prześladowania w bywszey Polszcze, a może ieszcze więcey, niż winnych kraiach Europeyskich , które następnie obiegli. Nie przestano bynaynmiey na narzucaniu na nich okopu i ciągnieniu z nich, pod rozmaitemi pozorami summ znacznych, nu masz prócz tego żadney zniewagi, żadney obelgi, któreyby na nich hoynie nie sypały pycha wielkich Panów , i nieoświecenie gminu. Muszą do ostatniey kropli spełniać koelich upokorzenia i pogardy. Niezłomna ostrość obyczajów Zydowskich nadzwyczaynym przeciwieństwem ich od innych mieszkańców odosobniaiąca, a przy tym rozwiozłość ich w postępkach, gdzie zachodzi handel lub zarobek; dziwactwo, które iest nieodłączone od wielu właściwych im zwyczaiów; zabobonne przywiązanie do pewnych obrządków Religii; intrygi, zayścia, podstępy, które upoważniono, które nawet nieuchronnemi i koniecznemi dla nich stały się, dla uniknienia arbitralnego zdzierstwa, a zdzierstwa przechodzącego wszelkie umiarkowanie ; wszystko to w iedno zebrane, zdaie się usprawiedliwiać, a przynaymniey wymawiać obywatelów kraiu, że się z niemi tak surowo z urąganiem i pogardą obchodzą. Zdaie się, iżby użyteczniey było oświecić ich w tym obłąkaniu, przesądach i przywarach, które ich odosobniaiąc nienawistnemi czynią; Poprawiać ich nieznacznie, przyswaiać powoli do sposobu życia tego Narodu, pomiędzy którym znayduią się ; oto prawdziwy nawrócenia sposób. Nie moią rzeczą rozwięzywać to wielkie pytanie ! ale przynaymniey wolno iest objaśnić mniemanie wahające się w opinii o Żydach znaczney części Obywatelów, a nadewszystko tych , których zdanie , może za sobą pociągnąć innych , co sobie nie zadając pracy w gruntownym poznaniu rzeczy z swey istoty , sądzą z pozorów. Kiedy przyzwano Żydów do byw: Polski ; kiedy ich cierpiano przez tyle wieków, kiedy wyznawał kray potaiemnie , iżby się bez nich ciężko obeyśdż było , nakoniec kiedy ich przypuszczał do wszelkich Praw , samym tylko obywatelom służących , zatym wypada obmyślić sposób, aby w kraiu przysposabiającym ich , znaleźli Oyczyznę, a w ludziach, z któremi żyć maią, przyjaciół i braci. Pod ów czas , podlęgli tymże samym co inni prawom, powiązani wspólnictwem interessu, poddani tymże samym co i rodacy zwyczaiom , przestaną bydź odosobnionemi, zbliżą się do, innych obywatelów, od których się samą tylko Religią różnią, i zrzeką się, nawet mimo wiedzy swoiey , tego nieszczęsnego egoizmu, który zdaie się bydź iedyną przyczyną nieprzezwyciężonego wstrętu , na iaki prawie sprzysięgli się ku wszelkiey czci Bóstwa różniącey się od swoiey; wstrętu rozciągaiącego się aż do osób cześć tę wyznawaiących, a który pogarda na iaką skazani, tudzież prześladowania bez przestanku przeciwko nim wznawiane, coraz bardziey wzmacniaią i iątrzą. Rzecze kto, że Żydzi z mocy własnego charakteru, pozbawieni są wszelkiey tolerancyi i rodowici nieprzyjaciele wszystkich Narodów. Mógłbym wystawić za przykład przeciwny temu mniemaniu wszystkich Żydów , którym dozwolono osiąść w Anglii , Francyi, Hollandyi i innych Państwach. Ze w krajach wymienionych obchodzą się z niemi iak z ludźmi, iak z obywatelami, w nayściśleyszym zjednoczeniu źyią z kraiowcami j cudzoziemcami, iakieyżkolwiek bądź Religii. Z drugiey strony bez wszelkiego oporu , powoduią się zamiarami Rządu, szanuią wszelkie urządzenia Policyi, przyimuią obyczaie kraiu, słowem , wszystkie czynią z siebie ofiary , byleby się zgodzić mogły z duchem ich Religii. Czy się to dzieie z powodu interessu, czy z iakiey inney przyczyny, mnieysza oto, byleby tylko przyprowadzić ich do tego stopnia powolności , i aby tym byli w Polszcze , czem są od dawności w głownieyszych Państwach Europeyskich. Wreszcie pozwoliwszy na to , że wspomniony wstręt ku wszelkiey czci obcey, iest Zydom wrodzony, któż się przekona, że intolerancya Chrześcian , uleczy w nich i uśpi ducha nienawiści ? Jeżeli żądamy wzniecić w nich ducha pokoiu i zgody, bez którego zawsze będą stanowić hordę odosobnioną, którey nienawiść coraz nowszemi ocucona pobudkami, musi koniecznie okropne wyprowadzać skutki; trzeba w przykładach okazać im łagodność i przyjazne pożycie ; zbliżyć się do nich, i nie iako postawić z niemi w wyraźnieyszym równości natury człowieczey stopniu. Daley znieść na zawsze te wszystkie pokrzywdzaiące i hańbiące różnice, które tylko samę wzbudzaia zawiść. Obchodźmy się z niemi iak z ludźmi i obywatelami, a takowe z niemi obeyście się pewnie ich przyswoi do kraiu , i w ów czas sami z swey strony ubiegać się będą, aby usprawiedliwili mniemanie powzięte o ich charakterze i obyczaiach; silić się będą na utrzymanie i zachowanie szacunku, iaki im będzie udzielonym, a skwapliwością i uprzeymością w usługach spółeczeństwu, będą chcieli zabezpieczyć sobie nowe prawa do używania korzyści obywatelstwa, iakie im zawaruią ustawy Rządu, sprawiedliwe i łagodne. Bez wątpienia wiele zależało na tym sposobie każdemu krasowi, aby szedł temi krokami, które im rozum i sama wskazuie ludzkość. Z tym wszystkim. osobiste zamiary członków, maiących sobie powierzony Rząd, a tym samym sprawowanie Rzeczy powszechney, rzadko kiedy zgadzały się z widokami, które powinny były przewodniczyć postępkom administracyi, i które same tylko mogłyby były zapewnić Rządowi szczęśliwe ztąd skutki. Jakoż ieżeli z iedney strony ludzie obdarzeni prawdziwym geniuszem i ożywieni czystym obywatelstwem, usiłowali otworzyć oczy Narodom i ich Dowódzcom względem ich błędów i fałszów, które upoważnił przesąd, a które chciwość nigdy nienasycona, zawsze pomnażać nie przestawała, to z drugiey Polityka zarówno fałszywa iak okrutna, zdawała się to tylko mieć na celu, aby podwoiła oboiętność, aby zatwardziła serca tych, którzyby mogli podać dobroczynną rękę , bardziey nieszczęśliwym , aniżeli występnym tym opuszczonym ludziom. Ten błąd, to uprzedzenie, aż nadto długo trwało; trzeba mu ostastni kres położyć; trzeba mówię, aby reforma rostropnie przedsięwzięta w czasie wskazanym od rozsądku, stosowna do natury politycznych wypadków i okoliczności potrzeb, z przemyślnego tego Narodu utworzyła ludzi pożytecznych krajowi i sobie samym. Y ten to iest cel główny, który sobie zamierzam w ninieyszym Piśmie. Ale nim zacznę dowodzić , czymby Żydzi bydź mogli, zobaczmy czym są teraz. Wiadomość obecnego ich stanu będzie nie iako termometrem, podług którego postępować należy w przyszłey reformie koniecznie potrzebney, Zacznę od Religii, bo ta dzielnie wpływa we zwyczaie i obyczayność ; i te to są dwa cele, które naprzód oświecić i naprowadzić zwolna, powinno baczne i przenikłe w szperaniach swoich Prawo. Ostrzeżenie Autora. Zyć z Narodem , mieć z nim połączone czynności i sprawy , używać go do posługi i potrzebnych robot , utrzymywać wspólny z nim handel, dzielić się zarobkiem, lub znosić strate , bądź też i całkowity upadek, a nie znać iego Religii obrządków, praw , obyczaiów, zwyczajów , nałogów starożytnością upoważnionych: i t. d. słowem nie znać iego istotnego charakteru , iest to bez zaprzeczenia, wielki błąd i niedostatek baczności Krajowego Rządu względnie własnych Obywateli dobra, i tych przychodniów, którzy wspólnie potym w ciągu wieków interessem kraju połączeni, stali się tym samym współ-obywatelami przyimuiącego ich Narodu. Tak iednak było, co się tycze Narodu przychodniego Żydów w bywszey Polszcze, który za czasów Bolesława Spluwacz zwanym sprowadzony, a dla piękności Esterki Polskiey za Kazimierza W. przywileiami od następnych Królów późniey potwierdzonemi obdarzony; nigdy iednak, aż do naszych czasów nie był, ani iest znanym inaczey, tylko pod fałszywemi lub złośliwemi postaciami. Temi względami uniesiony, aby obom stronom winną zrobić przyslugę, ile zemnie, wystawiam Naród ten, nie tylko iaki iest w ogóle wzięty i oraz w utworzonych późniey oddzielnie sektach Nowowierców , iak iest w edycyi, Francuzkim językiem wystawiono; lecz nadto jeszcze w Dodatku tey Polskiey, o niektórych obyczaiach, zwyczajach i t.d. Które im więcey interessuią mieszkańców krain bywszey Polski, tym więcey ich też wprowadzić powinny w chęć gruntownego poznania Narodu, z którym od tylu wieków codziennie obcują, z nim żyią, a nie znaią go, tylko z tey strony, która go czyni w ich oczach pienawistnym, a który poludzku , poobywatelsku traktowany , może się stać wzorem innych skutecznie użytecznym spółeczeństwu, którego znaczną część stanowi ludności, godney względu Rządowego i Publiczności, gdzie żyie. ROZDZIAŁ I. O Religii Zydowskiey w ogólności Nie wspomnę tu ogólnych zasad, na których się wspiera Religia Zydowska. Chcąc sobie uczynić wyobrażenie oney, dosyć iest rozłożyć Xięgi Starego Testamentu, ile że Kommentatorowie aż nadto wiele pisali w tey materyi, która żadnego nie potrzebowała roztrząsania. Odsyłam czytelników do tych Xiąg ginaszystych , a sam przestanę na kilku uwagach nieuchronnie potrzebnych nad Xięgami, które zawierają starożytne zbiory tradycyy, służących za wzór i prawidło Żydom czasów naszych. Nie znamy dawnieyszego w tym rodzaiu Pisma, nad dzieło Rabina Judy , który żył pod Antoninami. Juda dorozumiewa się długiego nastgpstwa Doktorów czyli Mędrców, którzy nauczali tych tradycyi żywym głosem nie pismem w Synagogach , przed i po wygnaniu Żydów, w przeciągu nieprzerwanym kilkunastu wieków. Żydzi w szczególnieyszym uszanowaniu maią ten zbiór, i zawsze uciekają się po radę do niego we wszystkim, co ma związek z Religią, a nawet i z prawem cywilnym ... Rzeczone dzieło zawiera w sobie Misnę, albo drugie Prawo stanowiące text i Gemarę, czyli rozprawę, która iest niby tłumaczeniem, albo kommentarzem pierwszego. To obole razem wzięte, stanowią Talmud zamykający w sobie naukę podania , ( Tradycyi ) wyznawaney przez cały Naród. ( a ) [a] Talmud wyraz Chaldejski, znaczy Naukę na Wybór. Xięga ta jest mnoga w Tomy , i w niczem nie zbacza od innych tego gatunku Xiążek , zaledwo kilka prawd pożytecznych zawiera , które zatopiono w toni głupstw i wie- Wiadomo powszechnie, że Żydzi przypuszczaią dwa Talmudy, które w gruncie bardzo mało różnią się od siebie. Pierwszy iest Talmud Jerozolimskł ułożony w Judzkiey Ziemi, na samym schyłku trzeciego wieku. Drugi Talmud Babiloński dokonany w Mieście tego imienia na początku Wieku VI. Obadwa były pisane w złym Chaldeyskim ięzyku, którego iuż Żydzi nie rozumieją, i który prócz tego mięszany iest z nieprzeliczonem mnostwem wyrazów Greckich , co go ieszcze niezrozumialszym czyni. Pomimo towszystko, Żydzi mocno są przekonani, że wszystkie wyroki, a nawet i maxymy zawarte w tym Piśmie. rzeczywiście z ust samego Moyżesza wyszły, i że Moyżesz podał je Izraelitom, bez naymnieyszego skażenia lub zmiany , tak, jak ie sam odebrał od Odwiecznego. Jakoź za każdym wierszem troskliwie dodaią : To podanie Bóg dat Moyżeszowi na górze Sinai. Z tego powodu mieliby za naygłownieyszego zbrodniarza każdego , ktoby odrzucał naymnieysze z tych tłumaczeń, albo ie miał w powątpiewaniu , kary zaś za ten występek te same wymierzono, które przepisane są za Apostazyą, czyli wyzucie się z Wiary. ści niepodobnych do wiary. Sofizmata, sprzecznomowności, któremi napchana, ściągnęły na nią wiele zarzutów. W chęci odpowiedzenia na nie i w nadziei wyjaśnienia wątpliwości, Doktorzy pisali Kommentarze na komentarze. Rachują wszystkich prawie 100 Tomów, których nikt nie czyta. Xięga Talmuda nie tylko same rozprawy zawiera; Znayduią się jeszcze w niey maxymy, przysłowia, powieści allegoryczne i prawa tak religiyne jak cywilne. Wyobrażenie które Talmud daie o Raju, mało się różni od wyobrażenia Greckiego o polach Elizeyskich. Owo wino, co to od stworzenia świata zachowane iest w gronie dla wiernych, owa słodka ambrozya, ów nektar niewysławionego smaku, połączony iest ze wszystkiem, co rozkosz może mieć naydelikatnieyszego. Chorabor wół dziki większy od całego okręgu ziemi, Leviatan wieloryb teyze samey wielkości, te to są zwierzęta, których mięso ma dostarczać pokarmów zmyślności odradzaiącey się bez przestanku Jzraelitow przeznaczonych, Piekło Zydowskie bardzo także podobne do Tartaru starożytnych. Opuszczam inne rozmaite zbiory świeższego tworu, które od Rabinów różnych kraiów i w rozmaitych czasach wydane były. Które ze mniey są szanowne od Żydów, że między niemi nie uchodzą pod piątnem Bóstwa; nigdy też nie miały tey wziętości, którą sobie , niemal na wieczne czasy zapewniła Parafrasa nie zrozumiała Judy. Koniec ich był ten, że wypadły zupełnie z poważania, i zniknęły w tłumie kommentarzów. Aby doyść łatwiey można celu tego lekkiego Religii Zydowskiey zarysu, trzeba powziąść wyobrażenie Sekt Zydowskich, które się rozeszły po dawney Polszcze. §. I. O Sekcie Karaimów czyli Karaitów. Ze wszystkich Sekt, które się ziawiły między Żydami, gdy zostali przeniesieni z ziemi Judzkiey do Egiptu wyrokiem Ptolomeusza Lagusa, nayznacznieyszą była i nayznakomitsze uczyniła postępki , Sekta Karaimów czyli Karaitów (b). Tym nazwiskiem mianowano Doktorów Prawa, którzy odrzucali wszelkie podanie ustne. Ta nauka, która się potym bardzo rozeszła, stała się w czasie powszechną nauką wszystkich Żydów przeszłych w póżnieyszych latach do kraiów północnych, a nadewszystko tych, którzy osiedli w Polszcze, w Litwie i Kurlandyi. [b] Nazwisko Karaimów pochodzi z Hebrayskiego Kara, Mikra, które to wyrazy znaczą Xięgi Święte, lubo pospolicie używany i gminmy wyraz do tego służący iest Thorali. Stąd to i naśladując, bez wątpienia Hebrayczyków, wschodnie narody utworzyły sobie wyraz Koran, co znaczy czytanie, którym oznaczają przykazania zawarte w Xiędze Mahometa. Podług wszelkiey do prawdy podobności, tak iedni iako i drudzy wzięli ten wyraz od Egipcyan, u których słowo Kyram lub Kyramides oznaczało Xięgę przypisaną ich Merkuryuszowi Trysmegistowi. Ta sekta ściśle biorąca Prawa Moyżesza i pełniąca ie z nayskrupulatnieyszą dokładnością , nie przypuszczała żadnego gatunku podania, i zupełnie a iawnie odrzucała wszystko , co inni Żydzi nazywali prawem ustnym, lex oris. To odrzucanie swoie tym popierali, że Bóg gdy dyktował prawa swoie Moyzeszowi , nie miał żadney przyczyny, kazać pisać ich część pewną , a drugą część podawać mu żywym głosem; ztąd wnosili, że i Prawodawca rzeczony nie mógł czynić tego, czego sobie sam Pan Bóg nie pozwolił. Z tem wszystkiem, przypuszczali niekiedy tłumaczenia Doktorów, ale tylko iako kommentarze istnie literalne , przeznaczone do objaśnienia prawa, a niestanowiące naymnieyszey iego cząstki. Podług tego mniemania odrzucali wiele dogmatów, do których inni Żydzi przywiązali wielkie znaczenie , a na które Karaimy zapatrywali się iako na szczere podania. Systema Teologii ich było ciemne i zawikłane ; Naywyższego Pana wszech rzeczy uważali iako Jestestwo czyste,niemateryalne, zepsuciu i zmianie nie podległe. Uznawali go za przyczynę nadprzyrodzoną, która zawsze działa i rozmaite wyprowadza skutki, podług rozmaitości mieysc i okoliczności. Przypuszczali przewidzenie przyszłości w Bogu , ( praescientiam) bez żadnego wyłączenia, ale zostawiali nienaruszoną człowiekowi wolność woli iego, a zgadzaiąc się na to, że Bóg użycza człowiekowi pomocy, mniemali, że ta łaska Boża, może człowiekowi pomodz do nakłonienia się, ale go nigdy nie przymusza ; przypuszczali wieczystość kar i nagród, a tym samym nieśmiertelność duszy. Eden był ich Raiem, Gehenna ich Piekłem. W pierwszym, ludzie sprawiedliwi używali pociech rozkosznych i niezmiennych, w drugim ogień nieustaiący trawił złośliwych, których serca dręczył niezbędny robak sumnienia. Ani złych, ani dobrych Aniołów nie przypuszczali ; to wyznawanie duchów, które się stało powszechnym wyznawaniem ich potomków, było w ich oczach bałwochwalstwem. §. II. O Sekcie zwaney Choside, czyli Gorliwców, Nabożniczków. Ta Sekta szczególniey samym tylko Polskim Żydom znajoma, dopiero ziawiła się przed lat dwudziestu. Międzyborz miasteczko Podolskie iest mieyscem iey wylęgnienia. Pierwiastki swoie winna Rabinowi tchnącemu fanatyzmem, który na złe używaiąc łatwowierności ludu zawsze pogrążonego w niewiadomości, zawsze chciwego nowości, i zdumiewającego się na wszystko , co nosi pozor cudu, był tak zręczny, że między nim uchodził za Proroka. Głosił, że był mocen uzdrawiać wszystkie choroby przez kabałę. Ta osobliwszego gatunku nowość wielkie z początku skutkowała omamienie. Gmin iednem niczem przyciągany , i zrażany zarówno iednem niczem , z skwapliwością zbiegał się do lepianki fanatyka po odzyskanie zdrowia, a chociaż sam tylko błąd pod iego strzechą znaydował; mimo tego jednak liczba uczniów iego wzmogła się znakomicie. Sekta ta, która się ieszcze dotąd utrzymuie, odrzuca wszelką naukę prawa; przybiera sobie, iakby zaszczyt iaki niewiadomość , którą przed tym iako wadę i występek zarzucano iey członkom , a z którey sobie dzisiay nadobną , a przynaymniey lenistwu dogodną, ukształtowała cnotę, iednę tylko zna naukę, kabały, ale w tey, ani rachuby, ani wypadku nie posiada. Zycie rozważalne zaleca iako iedyne, do którego stworzóny iest człowiek ; w publiczności okrywa się wszelkim zaniedbaniem osobistego zysku, ale pokątnie nie brata się z takowym wyznaniem. U nich majątki wszystkle są wspólne i prawie zawsze rządzą niemi Starsi, o których bardzo wysokie powzięli wyobrażenie, i których nawet, zdobią okazalszym bardziey niż przyzwoitszym tytułem nieomylnych. Nadto, ta umiejętność kabalistyczna, którey głębokość i korzyści z przepychem wysławi a ich Starszyzna, a którey taiemnice , troskliwie i rostropnie dla swego zysku ukrywa przed tłumem , z powodu , aby nie tylko dochowała niewzruszenie tyranniczney mocy, iaką ma nad umysłami, a która iest iedyną zasadą i podporą ich powagi, lecz prócz tego , aby okazała iakieś prawo do maiątków przybywaiących zwolenników, ta mówię umieiętność kabalistyczna, dla nich samych iest niezgruntowaną tajemnicą. Te dwie okoliczności dziwić się każą, iak zręcznie korzystaią z nierozsądney gorliwości zwiedzionych od siebie prostaków. Ale z drugiey strony litować się trzeba nad brakiem światła, nad dobrą a nierozsądną wiarą tych nieoświeconych i łatwowiernych ludzi, którzy mniemają, że tym działaniem zaślepienia obłąkanego zupełnie, czynią przysługę Bóstwu, gdy tym czasem , wszystkie ich trudy idą na ofiarę dziwactwu kilku zmyślonych gorliwców, w których osobach zawsze uciążliwie panujących , mają i mieć będą despotów, ieżeli Rząd skutecznych nie obmyśli śrzodków wygubienia tey szerzącej się zarazy. Życzyć bez wątpienia należy , aby Rząd przedsięwziął skore i skuteczne sposoby, ku założeniu tamy dalszego rozchodzenia się tale niebezpieczney sekty w miarę maxym swoich , a niebezpiecznieyszey ieszcze co do swych skutków; Sekty, która się skwapliwiey rozchodzi, niż przepowiadać mogły mdłe iey zawiązki, a która niszczącym iadem swoim, iuż niemal wszystkie zaraża Synagogi. Czegóż nie powinni się obawiać z iey zaciekłości, nie tylko Żydzi, ale i kray, gdzie się ten gad lęgnie, ieżeli nie będzie położona dzielna tama przystępom szaleństwa tych oślepionych zapaleńców ? Fanatyzm ich tym iest straszliwszy, że się w dobrey wierze spuszczaiąc na błąd, mniemają, iakoby pod sztandarem Religii walczyli; a troskliwość o ustalenie i rozszerzenie , równie bezbożnych iak okropnych dogmatów, kładą w szeregu naypierwszych powinności swoich. §. III. Sekta Zydowsko - Chrześciańska założona od Frencka. (c) Nowy otwiera się przed oczyma naszemi teatr,nowe zobaczemy sceny, a cceny niemniey oburzaiące prawy rozsądek, — Historya Frencka będzie dla potomnych pokoleń żywem na zawsze świadectwem, co zdoła entuzyazm sprzymierzony z fanatyzmem w mózgach zapalonych mniemaną gorliwością o Religią. W niey zobaczymy, ile człowiek chytry , którego serce pożera chciwość złota, może przysporzyć kraiowi zamieszek, ile może zadać ciosów spokoyności publiczney, gdy ma pewną bezkarności nadzieię. Pomyślność, lubo niestała, tego awanturzysty, iest wielką dla Rządów nauką , i nowey dodaie mocy owey głowney maxymie: — Principiis obsta, sero medicina paratur, — Cum mala per longas invaluere moras. Frenck urodzony w Państwie Ottomańskim, przeszedł do Polski , za panowania Augusta III. i osiadł na Podolu, koło roku 1740. Na stolat przed nim, Żydzi Carogrodzcy uchwycili się byli nauki podobnegoż intryganta imieniem Sabatai Sevi, który się udawał za Messyasza oczekiwanego od Swego Narodu. Nie on to pierwszy, pod zasłoną kłamliwego zwodnictwa, doszedł wielkiego u swoich poważania, i zebrał dostatki. Szczęściem atoli , panowanie zwodnika , nie było długie. Obwiniony o burzenie mniemania publicznego, doniesiony Rządowi, zakończył zbrodnicze intrygi haniebną śmiercią, która stłumiła wszystkie iego wyniesienia się zamiary. [c] Ta Sekta iest bardzo liczna, osobliwie w Warszawie. Więcey w sto lat po nim, Frenck umyślił wskrzesić naukę tego snowidza, i obwieścił się za prawdziwego Messyasza. Podobna przeciwko niemu powstała burza: aby uniknął prześladowania, uszedł do Polski, po którey w krótkim czasie rozsiał nierozsądną naukę swoię. W tym czasie Miasto stołeczne wylane było na wszelki gatunek roztargnienia i tłum rozkoszy. Zabobonność i nieoświecenie panowały po Prowincyach , nadewszystko tych, których dla wielkiey odległości, nie mogło dosięgnąć baczne Policyi oko. Taką między innemi pod ów czas była Ziemia Podolska. Frenck tam bez wszelkiey przeszkody i niebezpieczeństwa, rozkrzewił po niey maxymy swoie. Opowiadał ie z owym tonem i poważną układnością, w którą się umie przybierać przepowiadacz przyszłości, kiedy go żadna boiaźń nie miesza : „ Ze czas wyznaczony na oswobodzenie Izraela, przyszedł nakoniec ; że Naród Zydowski wniydzie niebawnie w dzierżawę i używanie wszystkich zaszczytów, swobód i dobrodzieystw, które sam Odwieczny przyrzekł był pierwszym iego Oycom. „ Proroctwa takowe pochlebiały dumie zawsze upokarzaney , ale odradzaiącey się nieprzestannie tego łatwowiernego i niemal zbydlęciałego ludu; a tak Frenck następca Sevi, szczęśliwszym powodzeniem od swego poprzednika, wkrótce zebrał liczną zgraię Zwolenników. Widząc to klassa Żydów uczonych, uniesiona zazdrością naturalnie na widok tak pomyślnych skutków, pełna boiażni, aby moc, którą sobie zabezpieczyła nad umysłami nie śmiejącego myśleć ludu, nie poniosła uszczerbku, związała się przeciwko tak straszliwemu nowotnikowi , w którym i całe iey Ciało, i każdy w szczególności członek , zarówno niebezpiecznego widział nieprzyiaciela. Ale że powaga, którą sobie ziednał Frenck u gminnych za zwyczay naywiększą część stanowiących, i niezmierna liczba zwolenników nowego Nauczyciela, nie pozwalały im wprost przeciw niemu powstać i walczyć, ciż uczeni udali się do Biskupów. Y ten to iest czas osobliwszą Epoką , gdzie pierwszy raz widziano Rabinów, łączących się z Biskupami, przeciwko swoim współ-braciom. Przyczyna, czyli raczey pozor, który pod ów czas dawali tego łącznego działania; pobudki, które przytaczali chcąc otrzymać żądaną pomoc, były osobliwsze. Powiadali, że nauka rozsiewana od Frencka, nigdy nie była cierpiana w Polszce, i ieżeliby Rząd nie wstrzymał iey postępków, rozsiewacze oney, na złe używaiąc łagodney powolności Rządu , niechybnie skończyliby na zadania ciosów , ku osłabieniu iego. To przepowiadanie kto wie, może by sie mogło było i uiścić; przecięż nie ta to pobudka ocuciła gorliwość tey uprzywileiowaney klassy uczonych Żydów. Żydzi zaniedbani od Rządu , a częstokroć prześladowani od kierujących styrem w szczegółach iego, nigdy na korzyść Rządu sprzymierzać się nie będą, chyba że w tem widoczne dla siebie zobaczą zyski; i to to głownieyszą pomiędzy innemi iest przyczyną , dowodzącą potrzebę reformy, za pomocą którey Naród Zydowski zostałby niejako wcielonym w ten Naród, wśrzód którego żyie, nie łącząc się z nim żadnemi wprost iednoczącemi związkami. Konsystorz Kamieniecki zwołał do Kościoła Archikatedry Lwowskiey zgromadzenie Biskupów prowincyalnych i wyższego Duchowieństwa. Frenck i naczelnicy iego strony byli przymuszeni stawić się takoż, gdzie między sobą walczyli dzielnie. Za naymocnieyszy niewinności swoiey dowód kładli, że się tylko samemu Talmudowi i iego Kommentarzom przeciwią, a we wszystkim przyimuią i szanują wyroki Pisma. Ostatnim tey rozprawy, kilka miesięcy trwaiącey , wypadkiem było to, że ponieważ podług mniemania Frencka, Messyasz iuż był przyszedł, on i iego Zwolennicy powinni byli przyiąć Religią Chrześciańską, pod karą ogłoszenia ich Heretykami i innemi na Heretyków ustanowionemi. Frenck widząc, że nie ma co odpowiedzieć na tak jawny dowód, poddał się wyrokowi, i większa cześć złowionych od niego Zwolenników, poszła za iego przykładem, przynaymniey co do kształtu. Ale chcąc uniknąć skutków nienawiści , którą im poprzysięgli wszyscy inni Żydzi, umyślili osiąśdź w Warszawie , gdzie iak się spodziewali , z przyczyny roztargnienia i nierządów nieoddzielnych od Miast wielkich, łatwiey mogli uyść prześladowania, które ich czekało na Prowincyi. Ten zamysł wykonali bez wszelkiey przeszkody , ale nie miał tak pomyślnych skutków , iak sobie obiecywali. Zydzi mieszkający w stolicy dokonali tego co rozpoczęli byli Żydzi Lwowscy; a że bezprzestannie nalegali skargami swoiemi na Urzędy sądowe stołecznego Miasta; otrzymali naostatek, a kto wie, może i dokupili się wyroku uwięzienia Frencka. Został zamknięty w Częstochowie , i bez wątpienia , miał tam dosyć czasu do opłakiwania błędów swoich, alboli też do knownnia nowych zamysłów zemsty na prześladowców sekty swoiey, a wielkości proiektu na znacznieysze ieszcze swey osoby wyniesienie. W tey właśnie Epoce tłum nieszczęść tak okrutnych , iak niezasłużonych, zlał się na bywszą Rzeczpospolitą Polską. Zobaczyła się na chwilę zbliżoną na sam brzeg okropnego upadku. Uczniowie Frencka, których prześladowanie ieszcze bardziey przywięzywało do zwodnika, korzystali z tych smutnych okoliczności ku wybawieniu wodza swoiego. Umieli pozyskać Generała Rossyiskiego , a więzień Częstochowski widział zgruchotane kaydany niewoli. Wyszedłszy na wolność, udał sie do Austryi. Mógł się tam wszystkiego spodziewać u Monarchini, która była zbliżona ku schyłkowi panowania swojego zaszczyconego nayznakomitszemi dziełami. Marya Theressa, która chwalebnie nosiła berło, na łonie spokoyności długiemi trudami zdobytey , poświęcała Bogu resztę dni życia, tak pożytecznego przez cały ciąg panowania, szczęściu poddanych swoich. Zdaie się , iż w zbiegu tych chwili uznała w nim Apostoła Religii i męczennika prawdy. W tych podobno widokach użyczała mu protekcyi swoiey , którey Frenck użył na dobro i rozszerzenie wznowioney od siebie Sekty. Wideń był bez wątpienia teatrem zbyt wspaniałym i świetnym dla awanturnika; bystre i przenikle widzące oczy, mogłyby były wyśledzić skryte iego ścieszki. Przeszedł zatem do Morawy, gdzie szczególniey od Roku, zgromadziła się była wielka liczba Żydów. Było ich tam dosyć tak głupich i łatwowiernych, iak są Żydzi Polscy; Frencfe wmówił w nich swoię naukę, i wkrótce uyzrzał liczną gromadę zwolenników pod swoią chorągwią. Cesarzowa zapatruiąca się na te mniemane nawrócenia skutkuiące Proroka, iako na tryumfy Chrześciańskiey Religii , sprawcy onych , ciągle udzielała opieki i wolności. Jozef II. po niey wstąpiwszy na Tron wcale odmiennego był zdania o Frencku ; Znał on ludzi, iednym rzutem oka przenikał tajemnice wszystkich podłych zabiegów, któremi oszusty usiłuią pokryć chytre , a częstokroć zbrodnicze zamiary. Frenck w oczach iego był istnym zwodnikiem, we wszystkim , co się Cesarzowey chwalebnym zdawało, nie widział nic prócz szarlataneryi i oszukaństwa, ale że ten Apostoł, iak się sam nazywał, łupił z pieniędzy zwolenników obcego kraiu, bo Polskich, i że za pomocą summ znakomitych, które mu ci przesyłali , okazały Dwór trzymał w Brünnie , z powodu interessu pokazywał mu Cesarz te same względy, któremi go Matka iego zaszczycała , z powodu pobożności. Nie udzielał mu wprawdzie wyrażney opieki, ale bez przeszkody dozwolił rozsiewać naukę próżną i dziecinną, do którey filozof noszący koronę, nie mógł i nie powinien był przywięzywać żadney ważności. Z tym wszystkim Żydzi Miasta Brünn i okolic, pomiędzy któremi iuż miał wiele uczniów, widząc, że ich młodź dawała się uwodzić maxymami, które oni mieli za błędne, a na które skwapliwie i z gorliwością zbiegała się taż młodź nowości chciwa, i że im kradła złoto, któremuby podobno oni może i sam Talmud na ofiarę poświęcili, zanieśli przeto skargi do Rządu. Jozef II. miał bez wątpienia ducha tolerancyi, ale razem był nieprzyiacielem fanatyzmu i wszelkich w Religii nowości. Z drugiey strony, dostatki Nowochrzczeńca zaczęły się ku upadkowi chylić, a tym samym wydatki iego zmnieyszały się; Cesarz zatym wypędził z kraiów swoich przychodnia nieużytecznego. Mniemany Messyasz , błąkaiąc się tu i owdzie, obiegł koleyno rozmaite Miasta Niemieckie, z których intolerancya wypędzała go niemal w samę chwilę przybycia. Nakoniec znalazł przytułek u iednego więcey pobłażenia mającego Xiążęcia, który wykalkulował, że wymoże na Frencku sowity okup za użyczone mu schronienię. Xiążę Jsenburgski pozwolił mu osiąśdź w Offenbach małym miasteczku o milę od Frankfortu nad Menem. Tam była ostatnia scena, na którey ten Nowator dał dowód talentów, którym nie można zaprzeczyć znakomitego wysokości stopnia, lubo ich do ostatniey chwili na złe używał; talentów które się stały szkodliwemi dla wszystkich Kraiów, a które też kraie mogłyby były obrócić ku pożytkowi rzeczy publiczney. Zwątlony ciężarem lat, obciążony długami, zawsze na celu nayzaciekleyszego prześladowania, może w reszcie utrudzony długa rolą oszczercy i zwodziciela, pomimo pomyślności dosyć stałey , która iego łotrostwo, wieńczyła, Frenck starał się o to, aby na resztę dni swoich, zabezpieczył sobie pokoy i wytchnięcie, których dotąd nie znał, tudzież zapasy i fundusze, na których mu schodzić zaczęło : W tym zamiarze, wydał do uczniów swoich osiadłych w bywszey Polszcze list okólny, wzywaiąc do siebie wszystkich, aby na ich łonie dni ostatnie kończył. Powolni na głos iego, męższczyzni i kobiety, dzieci i dorośli, zaprzątnęli się wyiazdem z Warszawy , gdzie mieli korzystne gospodarstwa, a wprzód posłali do Niemiec naywiększą część kapitałów uzbieranych w Polszcze. Resztę z sobą uwozili skrycie. Ten przechód w obce kraie doszedł do wiadomości Rządu , ale zbyt późno. Nie było do niego żadney oczywistey pobudki. Z drugiey strony zaślepieni zwolennicy Frencka, tak ścisły dochowywali sekret, że ledwo można było lekkich przyszłego wywędrowania dostrzedź śladów. Wszystkie w tey mierze przedsięwzięte kroki od Rządu skończyły się na tem, iż kilku nowochrzceńców doścignionych w drodze, albo na samem wyiezdnem wyśledzonych zatrzymano. W tey okoliczności blisko czterdzie stu tysięcy czerwonych złotych, weszło do skarbu Rzeczypospolitey, ale ta summa zaledwie dwudziestey części wyrównywa owey massie, którą za granice kraiu uwieziono. Ci, którzy uniknęli baczności i śledzenia Rządowego , udali się do Offenbach , gdzie i maiątki ich wraz z niemi były przeniesione. Frenck nie przestał na narzuceniu na nich poboru , ustanowił coś podobnego na wzór Rzeczypospolitey Spartańskiey ; wszystkie te ich maiątki miały bydź wspólne, Zeby zaś tym sposobem użytym zasłonić swą zdradę pozorem dobra ich niby publicznego, potrafił zwodnik zręcznie udać i omamić uczniów przywiązanych lekkowiernością, iż to czyni dla uniknienia wszelkich bezprawiów i zdrady; i pod tym to hasłem S. każdego usidlonego wyznawcy dostatki w iego kancellaryi złożono. Stawszy się Frenck posiadaczem tych zbiorów, które były daleko znakomitsze, niż z początku mniemała Policya Warszawska, użył iednej ich części na opłatę ogromnych swych długów ; Drugą zaraz dworowi swoiemu przywrócił, iuż mocno przyćmioną świetność. Co się dotycze właścicielów tego funduszu trafnie uwiedzionych , chytrym okazem obiecywaney na przyszłość szczęśliwości , przez tego mniemanego Messyasza, ci nowo-chrzestni uczniowie odstąpiwszy Religii swych oyców, a obrządki Chrześciańskie przyiąwszy na zasłonę swego wyznania, przypłacili drogo swą prostotę nierozmyślną, zruynowali siebie dla rozrzutności iego. On zaś iakby samowładca ich własności udzielał im drobney tych cząstki, iaka mu zbywała od zbytków; a im kazał wierzyć , że ponieważ chwała ich i szczęście towarzystwa zawisły zupełnie od osobistey iego powagi, okazałość , którą sam tylko różnił się od nich, tym samym spływała i na nich. Wierzyli temu przepowiadaniu ślepo, nie śmieiąc nawet zastanawiać się nad jawnym zwodnictwem ; ale dość późno, bo dopiero w czasie śmierci iego, z zadumieniem postrzegli, że chytrością Proroka wszyscy oszukani i zniszczeni zostali. Przecież i to smutne dostrzeżenie nie mogło ich ieszcze wyprowadzić i uleczyć z błędu i zaślepienia; Oto dziś nawet widziemy ich na wzajem połączonych iednostaynością opinii , chociaż zawsze rozdzielonych interessem. Do tych czas nie cierpliwie oczekuią zmartwychwstania Proroka tego , który z ich krzywdą zabrał majątki, który ie strwonił, tak dalece, że nawet odrobin ich pozbierać nie mogli. Większa część tych zbiegów powróciła do Polski, ale zamiast znacznych summ z niey wywiezionych , przywieźli z sobą nędzę, ducha podeyścia j intrygi, który im ułatwia drogę do nabycia nowych zbiorów. Gdyby Rząd umiał był lepiey poznać się na gatunku talentów Frencka, mógłby był korzystać z nich znakomicie; mógłby był zwrócić do innego celu ambicyą, która go pożerała, mógłby ią był uczynić pożyteczną kraiowi i Narodowi Zydowskiemu, która przeciwnością obróciła się zupełnie na uszczerbek oboyga. Zamiast tamowania go w podlocie , którym usiłował wzbić się nad swoich współ-braci , zamiast stawiania widokom iego zawad, wzbudzania przeciwko niemu prześladowań, trzeba tylko było mieć oko na niego, trzeba mu było nieznacznie i właśnie mimo wiedzy iego , podać i ułatwić sposoby, iakie podług okoliczności wówczasowych były dla dobra kraiu i społeczeństwa potrzebnemi. Entuzyazm, który w sobie pokazał, i który rozszerzyć potrafił, możeby zniosł był wszelkie trudności, których doznaie Adminitracya Rządowa w uczynieniu reformy, która pod ów czas byłaby się sama z siebie zdziałała, a która teraz może przyprawić o niezmierne mozoły, i nie będzie mogła przyiść do skutku, aż w pewnym i długim przeciągu czasu, i zawsze będzie nie trwałą, ieżeli iey nie dadzą mocney i niewzruszoney zasady , o których namieniłem wyżey, a w późnieyszym piśmie wyszczególnię dokładniey, nie maiąc innego zamiaru iak dobro ogólne. §. IV. C H E R E M. Zdaie się dość dostateczną podałem wiadomość o Religi Zydowskiey , takiey iaką zachowują Żydzi w Polszcze osiadli, iako też i o rozmaitych Sektach , które się z niey wylęgły : Z tem wszystkim zbywałoby na istotnym w tym obrazie opisie, gdybym pokrył milczeniem zwyczay praktykowany bardzo niebezpieczny, którego początkowe pochodzenie zniknęło w ciemnościach pierwszych wieków świata. Mówię tu o Cherem , co iest pewnym gatunkiem straszliwszey u Żydów klątwy, aniżeli te, których używali Chrześcianie niegdyś na odszczepieńców od Kościoła, w owych nawet wiekach nieoświecenia i ślepoty, kiedy dostrzedź co, przewidzieć i śmiało wyjawić prawdę miano za grzech nieodpuszczony. Dzieło zabobonności naynierozsądnieyszey, przesąd który tey klątwie zwaney Cherem nadał powagę , umiał na nim wycisnąć boskie piątno Religii. Tą postacią okrytego Cherem naypomyślniey używali Doktorowie Żydowscy , aby lud utrzymywać w niewolniczey podległości , i aby co raz bardziey wzmacniać panowanie, które sobie byli przywłaszczyli nad ich umysłami. Cherem iednym słowem, był dla duszy łatwowiernego Żyda, naystraszliwszą ze wszystkich katuszą. Szczęściem dla ludu , że sama tylko Polska , z pomiędzy wszystkich Europeyskich krajów, dozwalała dotąd powagi i panowania tey Zydowskiey klątwie. We wszystkich zaś, innych Państwach Cherem iest zakazany, pod naysurowszemi karami. Polityka Żydów uczonych nie zaniedbuie żadnego sposobu zdolnego do utrzymania gminu w tym błędzie , z którego liczne ciągnąć umieią pożytki. Boiaźń, pierwsze między temi śrzodkami trzyma mieysce. Aby ią uczynili skutecznieyszą i trwalszą, prawo zabrania pod karą podobneyże klątwy, rodzicom, żonie, dzieciom, przyiaciołom wyklętego, naymnieyszego z nim związku i spółeczeństwa. Nikt z nim mówić nie śmie , lęka się nawet każdy tym powietrzem oddychać, co ów nędzarz, który popadł zemście Nieba. Od wszystkich bywa opuszczony, zostawiony sobie samemu., pozbawiony wszelkiey pomocy, i odarty z naydroższych praw natury, spółeczeństwa, dopokąd nie wysłuży sobie odpuszczenia , poddaiąc się wszystkiemu, czego po nim żądaią. Oprócz tego pomienieni Doktorowie wmówili w lud mniemaniem arcy zdolnym do zatrwożenia nędznych tych stworzeń, których w ciężkim iarzmie trzymaią, to przekonanie , że kto umiera nie zyskawszy zdjęcia z siebie Cheremu, nie może się spodziewać zbawiania wiecznego. Z tego więc wnieść należy , że ta broń z siebie samey tak dzielna , ieszcze straszliwszą staie się w ręku uczonych mędrków pełnych ambicyi , którzy interes Religii zawsze poświęcaią interessowi maiątku, a którzy przybierając się w szanowną postać mścicielów Odwiecznego , w rzeczy samey to tylko czynią, co się ich tycze osobistości. Jestże aby ieden Rząd w świecie, a przynaymniey ten , ktoregoby anarchia i nierząd nie zburzyły wyobrażeń, sprawiedliwości, i niepodbiły sobie wszystkich szczegółów namiestniczey władzy ? iestże który mówię takowy, któryby mógł znosić takowe barbarzyństwo, a barbarzyństwo tym okropnieysze, że iest bez fundamentu, nie maiące żadnego pożytecznego celu , ponieważ zamiast przysługi Religii i ulepszenia tym doli ludzkiey ( z czem zuchwale chełpią się Rabini i biegli w prawie), nic więcey nie przynosi w skutku, tylko to że Religią czylni menawistną , a lud nieszczęśliwym. Ach! możnaż to przypuścić, żeby Bóg miłosierdzia : ( który swą istotną Wszechmocnością przechodząc wszelkie poięcie śmiertelnych , dla iednego tylko sprawiedliwego zachować może tysiące winnych) miał świętością swego Bóstwa upoważniać i sankcyonować, to dzieło iednowładztwa, którego użyciem żonie męża , co iey jedyną był szczęśliwością, niemowlętom słabym i niedołężnym oyca, lub matkę, których miłość, których opieka i trudy, nieodbicie są potrzebne do ich wychowania i zasłonienia od niebezpieczeństw ich wiekowi właściwych: Obywatelom współ-obywatela, których społeczeństwo, handel osładzały nieoddzielne od życia ludzkiego przykrości: przyjaciołom przyiaciela stałego, którego obcowanie sprawiać im nawzajem mogły te uczucia, których same nawet bogactwa, ( mniemane ludzkie szczęście ) nigdy zastąpić nie zdołały ? Z tych względów wypada spodziewać się, że ten zwyczay barbarzyński, który krzywdziłby wiek oświecony , który się wszelkim przeciwi prawom, zostanie wreszcie zniesionym pod światłym Rządem , wzorem Anglii, Hollandyi , Prus dawnych, a w ogólności mówiąc wszystkich oświeconych Państw Europy, w których Żydzi osiedli. ROZDZIAŁ II. O Doktorach i biegłych w Prawie, czyli o możnowładztwie albo Arystokracyi Żydowskiey w Polszcze Żydzi biegli w Prawie czyli Zydzi uczeni stanowią cale oddzielną klassę, która zdaie się nie mieć innych związków z Narodem , prócz owych ogólnych, z mocy których rodzą się iego członkami. Jest to zgromadzenie, iest to stan ludzi , że tak rzekę uprzywilejowanych, posiadających iedynie zaszczyty i swobody zaprzeczone pospolitey klassie innych członków. Stanu tego moc , znaczenie, powaga nie zna innych granic, prócz tych, które im czasami zastawia obawa, aby niemi nękane pospolstwo z czasem nie otworzyło oczów na ich bezprawia, równie mnogie iak obrażaiące. Przeznaczeni ślepym trafem zwyczaiu nieiako do przewodniczenia współ-obywatelom swoim, od pierwszey młodości, ćwiczą się w nauce praw religyinych i cywilnych, których w czasie maią bydź składem i tłumaczami. Jch urzędowanie i sprawy, mało się różnią od owych, które w pierwszych Zydowstwa wiekach, dopełnia i Faryzeuszowie i Skrybowie. Właściwie mówiąc , są to Ulemasowie Musułmanow, albo Brachmanowie Jndyanów. Lecz do porównania ich zupełnego z Brachmanami brakuie im oświecenia, bezzyskowności i umiarkowania, któremi ciż Brachmanowie słynęli w Indyach. Wreszcie tak iak Brachmanowie mocą opinii rządzą, a panowanie ich tym samym ma więcey absolutności. Ostateczny wydaią wyrok o wszystkim, co zależy od jurisprudeneyi iako i Religii; u Żydów bowiem Xięga prawodawctwa sądowniczego iest częścią praw kanonicznych. Z tego powodu maią wielką powagę i wziętość, którą codziennie pomnaża bardziey boiaźń złośliwości, którą wyrządzić mogą , niż wdzięczność za uczynione iakieżkolwiek dobro. Tytuły , które im dają, i względem których są bardzo zawistni, wyobrażaią ich znaczenie wielkości i utrzymuią gmin w ślepym uszanowaniu, z jakim iest ku nim. — Naypospolitsze są te: Feine Berie, -to iest : Excellentia, Wielmożny; Lamden Doktor i Mejuchet, co oznacza Arystokrata. Ta duma Zwierzchników, a podłość gminnego ludu, nie może bynaymniey dziwić tego, kto zna Historyą świata, że we wszystkich czasach , i u wszystkich Narodów, to podłe i nikczemne pochlebstwo , było zawsze żywiołem małych tych despotów , a rekoymią niewoli, pod którey ciężarem muszono ięczeć zbydlęciałych ludzi. Jakoż ci mniemani Doktorowie, skromni są przez hipokryzyą , z charakteru zuchwali, a mocą nałogu fanatycy. Zeby zaś tym gruntowniey umocnili panowanie swoie nie maiące inney zasady, prócz zabobonu i lekkowierności ludu, prawie wszyscy udaią się za kabalistów i Proroków. Oprócz tego są lekarzami, exorcystami i nauczycielami publicznemi, tłumaczami prawa. O! ileż to sposobów razem połączonych , aby utrzymać w błędzie ludzi prostych, ciemnych i łatwowiernych! Nadewszystko zaś tłumaczenie prawa sprzyia arbitralney ich powadze, którą starownie rozszerzają. U Żydów Xięga prawa sądowego, tak iest pomięszana z prawem kanonicznem, iż się zdaie ieden z nim stanowić zbiór prawa. Oni to daią śluby , oni pozwalają rozrodów, oni słowem, co umieli tak zręcznie wymódz tę opinią na podległych sobie, że iakoby to wszystko co oni zwiążą lub rozwiążą tu na ziemi, toż samo będzie utrzymano w Niebie. Y tym to sposobem razem mamią rozum i sumnienie, a to zawsze pod dwoistym hasłem nierozdzielnym Religii i interessu. A ztąd ta oczywista dla nich wynika korzyść, że są poważani i szanowani tyle, ile tylko nienasycona żądza śmiertelnych w swoim zapędzie unieść się może. Wszędzie przyimuią ich z radością ; wszędzie się wcisnąć potrafią, wiedzą co gdzie się dzieie; do naymnieyszych nawet domów prywatnych maią wpływ, okoliczności kieruią niemi , podług swego uroienia , bądź też stosownie do swoich zamysłów; a tym sposobem połączaią w ręku swoich wszystkie sprężyny władzy rzeczywistey, tudzież owey powagi ieszcze dzielnieyszey, lubo nieprawey i przemiiaiącey , która polega na krótkotrwałym omamieniu. Z tego lekkiego opisu niechay każdy sądzi, iak ogromne możnaby zyskać panowanie nad umysłem pospolitego Zydowstwa , gdyby się szczęśliwie udało , ogołocić tych małych despotów, Doktorów, z owych praw uroionych , które sobie przywłaszczyli intrygą, które utrzymuie przesąd hańbiący rozum, i które zawsze rozkrzewiaią bezprawia , przez nich bez skrupułu codziennie popełniane. Jeżeliby się iednak obawiano , aby krok tak dzielnie skutkować mogący , przedsięwzięty z zbyteczną skwapliwością nie ściągnął iakich okropnych wypadków, toć przy naymniey należałoby, (zostawuiąc ieszcze , do niejakiego czasu w ich ręku, tę broń straszliwą: ) osłabić te ciosy, które zadaie , i sposób władania nią tak skierować , aby część owa wpływu , którą im ona zabezpiecza, stała się nieznacznie dziełem Rządu, i aby odtąd nie mogła służyć dumnym zamysłom tego ciała , którego polityka , zawszeby rada wiodła oczywisty i niebezpieczny spór z samym nawet styrem Rządu kraiowego. A tak ci zwodziciele , fanatycy utracą powagę zarówno przeciwną prawdziwym interessom Królestwa, iako i korzyściom samychże Żydów; Ale ludzkość , rozsądek ,.słuszność, obyczaie zyskaią pewnie na tym , a wkrótce zobaczemy, iż lud ten, aż do czasów naszych upodlony uciskiem , nagle oświecony z błędu powstanie, który pomnażał iego więzy, i błogosławić będzie dzieło Rządu, który przywracaiąc prawu moc jego i dzielność, Żydów samym sobis przywróci. ROZDZIAŁ III. 0 Sędziach i innych Urzędnikach, tak duchownych iak cywilnych. §. I. O RABINIE. Jużeśmy uważyli wyżey, że prawa cywilne i porządkowe, albo policyine, lubo istotnie różne, od ustaw tyczących się Religii, w wielu iednak względach zbliżaią się na wzaiem, i częstokroć tak się nawet łączą, mieszają, że iednę i tęź samę klassę praw stanowią. Ztąd wypływa, że ludzie biegli w Prawie i Ministrowie czci Bożey, nie różnią się także między sobą. Jużeśmy ich widzieli, iacy są owi wzięci względnie Religii , zobaczmyż tę klassę unoszącą się nad innych swych współ-braci względnie sprawiedliwości cywilney, iak nią szafuią. Y w pierwszym i w drugim stosunku Rabini pierwsze maią mieysce między Urzędnikami publicznemi. Oni są naczelnikami tego Zgromadzenia bardziey szanowanego , niż szacunku godnego , dano mu tytuł pełen okazałości Ludzi Prawnych. Pierwotne ich nazwisko było Rabi, wyraz Syryacki znaczący Pana i Starszego , z którego potem złożono wyraz Rabina. Klassa ta iednak ludzi, chociaż sobie przywłaszczyła powagę prawie bez granic, przecież sami drżą i czołgają się przed ciałem, którego są pierwszemi członkami. Podobnie iak Dey Algierski , albo Trypolski, co z podłością dokupuie się przywiązania i skłonności Janczarów, których bunt , i życie i tron wydrzeć im może. Rabini wprawdzie nie są narażeni na tak wielkie niebezpieczeństwa , bo ieżeli staie się podeyzrzanym zgromadzeniu Doktorów, albo ieżeli nie chce przychylać się do ich zamiarów , na tym się kończy, że traci urząd i podpada pogardzie u ludu, który zawsze trzyma stronę tych groźnych Zwierzchników swoich. Z drugiey strony Rabin iest hołdownikiem tych Doktorów, którym daią tytuł więcey pozoru niż rzeczywistości maiący Panow gruntowych , lubo za zwyczay ani morgu ziemi nie posiadaią. Płaci im prawda daninę, ale to sobie nadgradza sowicie, łupiąc na swoie koło lud ubogi. To systema łupieztwa u wielu Narodów, winno wzrost Rządom arbitralnym i absolutnym ; To pomnożyło w uciskach naywiększe postępki, z tego nayokropnieysze wypadły skutki. Żydzi teraz nawet oczywistem są tey prawdy świadectwem. Rabini u nich są głownemi sprawcami tych zdzierstw zarówno okrutnych iak rozmaitych. Naywiększą uczynionoby przysługę temu uciśnionemu narodowi, gdyby zniesion urząd Rabinów, który z siebie samego iest nieużyteczny, a tem nieużytecznieyszy ieszcze z przyczyny obowiązków, które na lud wkłada. Ponieważ wszyscy ludzie prawni, uważani iako zgromadzenie, i iako poiedyncze członki, z mocy prawa, są tłumaczami i wykonywaczami wszystkich ustaw należących tak co do Religii, iako i co do spraw cywilnych. § 2. K A H A Ł. Z połączenia pewney części ludzi prawnych, którym prezydnie Rabin i Syndyk, powstaie możnowładztwo tego Zgromadzenia naywyższego, które rozprzestrzeniać ma moc po narodzie wszelki rodzay władzy. Będąc składem praw i tłumaczem wyroków Świętych, Trybunał ten umiał się zrobić wyższym nad pierwsze i drugie. Nazywaią go Kahałem, wszystkie podziały administracyi polityczney, cywilney, ekonomiczney i duchowney, należą do iego nieograniczoney władzy, która tem samem połącza w sobie wszystkie rodzaie despotyzmu , któremi zawsze podług woli i dziwactwa swego włada. A co naybardziey pomaga iey do utwierdzenia zasad gruntownych, na których wspiera się całkowicie powaga tey Magistratury, iest to, że zgromadzona w iedno ciało, ma władzę narzucania wszelkich, poborów, nie będąc obowiązana sprawiać się przed ludem z pobudek nakładu onych, ani z użycia pieniędzy publicznych ; Bezprawia ogromne, któreby powinny wzburzyć cały naród, przeciwnym rzeczy torem zdaie się ich lud ociężały nieczuć i nie postrzegać ; tak to dalece Zydowstwo oswoiło się z wszystkiemi gatunkami tyranii , któremi ie ciemiężą. Byleby tylko członki Kahału były w dobrem z sobą porozumieniu, byleby potrafili uiąć Doktorów, nie należących do ich Zgromadzenia, mogą się dopuścić wszelkiego rodzaiu przestępstw bez obawy kary. A że na tym sposobie zabraknąć im niemoże, każdy wniesie łatwo , iż oni używaiąc prawa swego bez wszelkiey inney ostrożności, prócz tey, którą im przepisuie potrzeba zachowania pozyskanego ślepo kredytu, tudzież boiaźń by nakoniec gmin nagle oczucony i w zapale słusznego do nich żalu rozbestwiony, nie zrobił z nich zapędowi gniewu swego i zemście ofiary. C ZĘ Ś Ć III. Uwagi nad pierwszym zawodem krótkiego opisu R E F O R M Y względnie ZYDOW POLSKICH. Moralność miewa częstokroć wyraźne z sztuką Lekarską podobieństwo; Ta poznaie i uzdrawia choroby ciała, moralność zaś leczy skłonności duszy; ieżeli wskazuwki rodzaiu chorob , są iednakowe, sposob też leczenia iednakowy bydź powinien. Daymy to, że mamy przed oczyma śmiertelnie chorego, w takim razie coż czyni biegły w swey sztuce Lekarz ? Oto naprzód stara się zapewnić o symptomatach i ułagodzić wszystko , co grozi niebezpiecznym wypadkiem ( crisis. ) Jeżeli te pierwsze zabiegi skutecznie działają, ieżeli chory odzyskuie siły, na ten czas do innych zabiera się śrzodków; Poznawszy przyczynę pierwszą choroby, w ów czas usiłuie zniszczyć i wytępić iey zawiązki. Trzymaiąc się tey maxymy, podobne i ia podaię sposoby. Proiekt reformy tey w dwoistym stosunku uważam: iako to 1od. co czynić należy w pierwszych chwilach, aby ułagodzić złe ; 2re. czego potrzeba do wykorzenienia złego zupełnie. W tych obudwóch głównym iest zamiarem moim , aby sprowadzić z prawa wolność i szczęście na łono ludu tego, który ięczy do dziś dnia pod uciążliwemi kaydanami despotyzmu złośliwych Zwierzchników, i aby pożytecznemi dla kraiu uczynić ludzi, którzy mimo przemysłu i talentów swoich , istnym tylko dla niego byli i sa ciężarem. ROZDZIAŁ i. O sposobach początkowey Reformy. Podług tytułu którym dał temn widokowi przyszłey Reformy , wypadałoby myśleć , iżby ta za naypierwszą zasadę mieć powinna postępowanie wolne i nieznaczne wprowadzanie odmian; lecz ia co do szkodzących ciału członków, przeciwnie rozpocząć ią radziłbym od śmiałego i ukończaiącego zamachu; dla tego zaś naypierwey przeciwko naygroźnieyszey tey klassie Starszych Żydów cios wymierzam , bo ci Jmość ( Feine Berie ) uzuchwaleni przy starożytności zwyczaiow , zapewne się oburzą, a niemogąc się utrzymać pod światłym Rządem przy niesprawiedliwości , którą popełniają, upaść muszą. Postępek ten zdawać się może pełen sprzecznoinomowności, ale skoro zechce czytelnik obrachować wypadłe z niego ostateczne skutki, poweźmie o nich inne wyobrażenie. Przeświadczy się, że pomimo kredytu, wziętości i niezmiernej władzy Doktorów i ludzi prawnych, onych jednych na celu mieć powinien pierwszy rzut oka reformy , ieżeli się chce Rząd zapewnić o pomyślnych iey sutkach. Ten albowiem sam ich kredyt byłby naypierwszą, a tym trudnieyszą do przełomania zawadą, imby się więcey na ten stan zachowało względów. Zobaczmyż przeto , ieżeli nie będzie można położyć iakich granic tey wznoszącej się iego przewadze., którą ma nad opinią, przez nią nad milionami osób ciemnych i łatwowiernych, które się lękaią iego wpływu, nie znaiąo, ani iego rozciągłości machin, ani sprężyn, za pomocą których działa. I. C H E R E M. Naypierwszy i bez wątpienia nayskutecznieyszy byłby sposób reformy zgruchotać na zawsze Cherem , iako główną zasadę tyrannii Starszyzny Żydów. Gdyż ten to iest Cherem tym straszliwszą bronią, że iey Doktorowie Starozakonni na złe używają. Dotąd nie może lud bydź szczęśliwym , pokąd mu się praw iego nie przywróci ; Żydzi praw, swoich odzyskać nie będą mogli, pokąd przemagaiący nad ich słabością Zwierzchnicy , zezuchwaleni tylowiecznem gminu uleganiem , nie przestaną ich krępować dwoistemi więzami zabobonu i boiaźni. II. Doktorowie. To użycie pierwszey reformy, gdyby nawet wszystkie spodziewane przyniosło skutki, nie mogłoby się stać prawdziwie użytecznym , aż pokądby po nim nie nastąpiło drugie, które dopełnione dopiero może zabezpieczyć i utrzymać pierwszego korzyści. To iest trzeba położyć kres ambicyi Doktorów , i poskromić szerzącą się ich tę powagę szkodliwą , którey dumne okrucieństwo z iedney , a czołgaiąca się z drugiey strony podłość gminnego ludu, codziennie nowey przydaie mocy iey rozciągłości. Niżeli będzie można otworzyć sobie obszernieyszy do udoskonalenia Zydowstwa zawód, i postępować w nim śmielszym krokiem, są pod ręką sposoby rozpoczęcia reformy , którey widoki użytku mocniey, niż w innych czasach, czuć daią teraz powody. Widzieliśmy, że Religia Zydowska iest nieiako zbiorem i mieszaniną przepisów Religii i praw rządowych i cywilnych , które w pewnych okolicznościach mięszaią się i łączą, tak dalece , że ie trudno rozpoznać i oddzielić. Xięgi tey praw duchownych i sądowniczych , są tłumaczami iedynemi ludzie za równo dumni , iak ciemni. Y z tey to przyczyny daią im dwoiste nazwisko: Doktorów i Ludzi Prawnych. O Ra B i n i e. Lecz ieżeli maxymy Prawodawczey Xięgi Hebrayczyków, nie różnią się od przepisów czci uważaney pod prawdziwym znaczeniem swoim ; wypada ztąd, że i urzędy dla samey tey tylko czci poświęcone, są mniey użytecznemi, i z siebie samych , i z obowiązków które wkładają. Między temi dostoynościami naypierwszą iest i nayuciązliwszą dla ludu, Rabin. Na tę też naprzód cios swóy Rząd obrócić powinien, a prawo umorzyć Urząd ten, utworzony dla dumy a utrzymywany despotyzmem,który go dawno o zniszczenie przyprawić był powinien ; same tylko uroione wystawia korzyści, a złe rozmnaża istotne. O SYNDYKU. Dobro Narodu Zydowskiego, teyże samey surowości wyciąga i przeciwko Syndykom, którzy tak iak i Rabini, zdaią się to iedynie mieć na celu, aby podbili wszystkie zgromadzenia, utrzymywali ie w ścisłey od siebie podległości, i bogacili się z ich uszczerbkiem. Inni Ludzie co ich nazywają biegli w prawie , mogliby bydź zatrzymani do czasu, ale z tą ostróznością troskliwie czuwającą na ich dzieła, aby te zwrócić do maxym pierworodnego ich ustanowienia; i w tym celu niźli przyjazne okoliczności dozwoliłyby wykorzenić wszystkie bezprawia, tym czasem można względem nich ustqnowić naprzykład; 1od. Aby każda Synagoga mogła sobie obrać, podług przepisów wyraźnie na to danych, trzech, czterech, a nawet sześciu Doktorów, którzy pozyskawszy przychylność całego zgromadzenia , szczególniey mieliby sobie powierzony skład prawa : aby ich obowiązkiem było, nie tłumaczenie praw, które żadnych wywodów, kommentarzów nie potrzebuią, lecz pilna usilność, iżby zupełnie zachowywane były; I dla tego aby oni pierwsi dawali z siebie samych przykład winnego onym szacunku i ścisłego posłuszenstwa : i aby ciż rozsądzali wszystkie sprawy stosownie do prostego textu Xięgi prawodawczey, i podług tey co do wszystkich okoliczności, swoie rady i wyroki stosowali i kończyli. 2re. Aby Synagogi wyznaczyły pensye dla tych Ludzi prawnych, którzyby mieli obowiązek, darmo bez opłaty, czynić między rodakami sprawiedliwość, żadnych darów i upominków, pod jakimkolwiek bądź pozorem, nie przyimuiąc od nikogo. 3cie. Aby ci nowi Sędziowie, uważani iako publiczni Urzędnicy , przysięgali na wierność i nieskazitelność sądów swoich , przed Synagogą, w któreyby obrani byli , a lud pospolity żeby był umocowanym do słuchania tey przysięgi, (d) III. O K A H A L E. Kahał iest na wzór naywyższey Magistratury złożoney z pewney, liczby Ludzi Prawnych , który w sobie łączy i rospościera wszystkie władze. Magistratura ta, za pierwszego swego Agenta, czyli szefa ma urzędnika kierującego departamentem Policyi; Ten zaś lubo nie używa tak wysokiego poważania swey [d] Szęściem Ludu, że ten urząd tu teraz nie exystuie. okazałości iak Rabin i Syndyk , w rzeczy samey jednak więcey może przewagą , którą mu daią obowiązki funkcyi iego. A iako w zgromadzeniu prezyduie z prawa i działania pierwszey władzy, tak też istotnie zamyka w sobie zrzódło powagi prawodawczey i wykonawczey , gdyż urzędnik ten dzieli tylko napozor sprawowanie ich z kollegami swemi, w istocie zaś sam ieden obiedwie te władze sprawuie. On to iest co z urzędu swego ma pod ręką wszelkie sposoby, podług swey woli władać opinią, on może sobie rozmaitym pozorem uymować Doktorów, którzy mu szkodzić mogą, ale też w nagrodę tego ulegania kilku osobom, on może bezkarnie lud uciskać i dręczyć , z którego strony nie ma się czego obawiać więcey iak ogólnego oświecenia i oburzenia: a to oboie w Narodzie obłąkanym trudne i prawie niepodobne. Interes publiczny dopomina się zniesienia tego bezprawia, które uzbraja tyrannią przeciwko słabosilności, a ieżeli względy którym na czas uledz potrzeba, nie dozwalają ieszcze przyłożyć topora do tego korzenia złego , przynaymniey wzrost i bieg iego zastanowić należy. Ze wszystkich śrzodków ten iest nayskutecznieyszy, aby Synagoga na zgromadzeniu swoim , corocznie obierała większością głosu, wszystkie członki Kahału i Prezesa. Po upłynionym zaś roku , kończąc urzędowanie swoie wszystkie członki Kahału, aby koniecznie w publiczności zdawali sprawę z urzędowania swego ( pod karą utraty obywatelstwa za uchybienie tey powinności) przed zgromadzoną Synagogą, pierwey nizli przystąpią do wybierania nowych Kahału członków. To zdawanie sprawy z urzędu mogłoby bydź niastępuiącym sposobem: Jżby każdy z tych kwartalnych Kahału urzędników, sporządziwszy dwa regestra, jeden po Hebraysku , drugi po Niemiecku, zawierające na dwóch oddzielonych stronach dochody i wydatki Synagogi, tłumaczył się z powodów ich nałożenia i użycia. A po przeyściu przez ścisłe rostrząśnienie Synagogi zgromadzoney i onych skceptacyi lub odrzuceniu, aby Regestra w Niemieckim ięzyku złożono w Policyi kraiowey, po Hebraysku zaś rozpisane na kopie , rozesłano po wszystkich zgromadzeniach należących do ogólney tey składki, aby umiano sądzić i rozróżnić złych od poczciwych urzędników : a tym dopiero sposobem przyuczyćby można rozwolnionych Zwierzchników Kahalnych , do akuratnego i sumiennego sprawowania swoiego urzędu. Z tych odmian wynikłyby liczne korzyści, prócz innych , iedna z naygłownieyszych okazałaby się z czasem ta, że gmin ludu po dziś dzień niewolnik Doktorów, a szczególniey członków Kahału , nawykałby powoli nie widzieć w tych sprawcach arbitralney władzy, ( za których przemysłem prawo dotąd mówiło tonem tyrana) tylko urzędników publicznych , a tym samym ludzi szanownych i użytecznych. Uwiadomiony o przeznaczeniu dochodów publicznych ; przekonany , że ich użycie samo tylko dobro ogólne miało na celu, chętnieby się skłaniał do wszelkich poborów, iakichby się po nim domagano : aniby potrzeba używać względem niego tych kroków nienawistnych , które są do ucisku służącą ostatnią sprężyną poborców , piiawek ludu i wrogów szczęścia Narodu. Jakiźkolwiek promień wolności przedarłby się do zdziczałego serca tych nędzarzów, którzy tak długo ięczeli pod ciężarem okowów swoich ; nauczyliby się znać tę wolność z prawa i cenić iey własności, iak cenionemu bydź powinny, smakować sobie w iey dobrodzieystwach , i nigdy ich na złe nie używać. IV. O UBIORZE. (a) Mówiłem już wyżey o nieprzyzwoitości pospolitego Żydów Polskich ubioru ; pokażę niżey w Dodatku iak błahe są przyczyny, [a] Obszerniey w Dodatku, tu tylko co do Reformy służy przytoczę. które ich zniewoliły do przyjęcia tego dziwacznego kroiu sukni. Ztąd wnoszę , iż koniecznie znieść go potrzeba , a na iego mieysce wprowadzić stósownieyszy do obyczaiów kraiu, kóryby ich nie wystawiał na pośmiewisko powszechne. Co do materyi, przepisaćby wypadło nayprzyzwoiciey dla męszczyzn sukno na zimę, a kamloty lub inne materye płócienne bądź wełniane na lato. Kobietom zaś możnaby pozwolić bawełnianych, ale im zabronić pod karami używania złota, srebra , a nawet iedwabiów. To prawo ( Lex sumpturia ) gdyby ściśle zachowanym było, wyprowadziłoby trzy zbawienne skutki, a z tych rzetelne korzyści dla mieszkańców kraiowych. 1od. Fabryki kraiowe znalazłyby odbyt i zachęcenie na których im dotąd zbywało ; większa część Żydów, a szczególniey którzy na wsiach mieszkaią, byliby przymuszeni, w miarę majątku i stanu swoiego , brać na ubiór materye z rękodzieł kraiowych. 2re. Nieznacznie wstrzymałaby się powodź tego niszczącego wszystko zbytku, tey larwy która tak skwapliwie wzmaga się pomiędzy Żydami iak i pomiędzy rodakami, a która skaziwszy obyczaie głównieyszey klassy obywatelstwa, spustoszenia swoie aż do nayuboższych niepohamowana rozciąga. Co za potrzeba, aby żony i córki kupców, obcych maiątków, można mówić , strózow nie właścicielow; coż dopiero żony i córki nędzarzow żyiących faktorstwem, chodziły w iedwabiach i lśniły się złotem ? Ta okazałość przystoiź ich stanowi? Przystoiż ona ludowi przeznaczonemu do korzystania z swoich talentów, a przyzwyczajonemu do żywienia się i zasilania cudzą pracą ? Cierpieć takie bezprawia, iest to przymuszać ich, aby zamiast użycia prawdziwych talentów, któreby może niezdołały dostarczać tak mnogim potrzebom uroienia, ćwiczyli się raczey w przemyśle występnym , który większe lub mnieysze wybiera, od pobłażania w tey mierze, zawisłe pobory. 3cie. Handel Zydowski poszedłby w górę, a za sprawą wzaiemney kombinacyi i porozumienia się otwartszego tym samym wzniosłby się i handel narodowy, któremuby pomimo pospolitego przesądu, nmieysze zadawali ciosy, ile maiąc więcey sposobności wzniesienia swoiego do tego stopnia, na którym stanąć Rządby mu dozwolił przykładem innych narodów. Dziś zaś niemożna tey prawdy nie przyznać, iż ta rozmaitość nieprzeliczona dobrych szczegółów handlu w małych i nikczemnych obiektach, iak to np. zamiana starych sukien, przerabianie onych i t.d. których wszedłszy w grant rzeczy, częstokróć przymuszeni są chwytać się, aby tylko potrzeby życia opędzić, bo zbogacić się temi niepodobna, a która pochodzi może raczey z niedostatku, niż z łakomstwa; ta mówię mnogość obiektów ich lichego handlarstwa, większą czyni krzywdę handlowi krajowemu, niźli mniemany upadek, gdyby im dozwolono prowadzić handel znakomity w swym ogóle, iakim się bawią w innych kraiach Europy, a i tu niektórzy właściciele znaczonych majątków. V. O BRODZIE. (b.) Ten zaszczyt co niegdyś łowił hołdy młodzieży, za czasów naszych ściąga raczey pogardę na siebie. Jeżeli roztropność zdaie się radzić, aby jeszcze na czas iaki pobłażyć w tey mierze, bogoboyney łatwowierności starców, można tey reformy skutkow doświadczyć na młodych brodo - nosiach, którzy przez wiek i charakter zdólnieysi są do przyięcia nowych wrażeń i skłonnieysi do nowości. Przepisując im noszenie sukni niemieckiey naprzykład, możnaby tym samym nakazać i ogolenie brody; a śmiem upewnić że bez wielkiego wstrętu , wykonaliby ten nakaz Rządu; [b] Takoż obszerniey w Dodatku. nic ich w tey mierze nie wstrzymywało dzielniey nad boiaźń Cheremit. Ale skoroby ten zniesiony uyrzeli, bez wszelkiey zawady skłonią się do zamiarów Rządu , i owszem jeszcze wdzięczni będą za nakaz tak stósowny z gustami tegowiecznemi. VI. O BRACTWIE MIŁOSIERDZIA. Bractwo miłosierdzia, ustanowienie święte w gruncie swym, pożyteczne w skutkach, i to przez naturalny bieg koła na świecie , popadło losowi wszystkich dzieł ludzkich. Dochowawszy przez czas niejaki czystości ducha, który nakłonił do ustanowienia tego Bractwa , z czasem skaziło się, odbiegło celu , który mu wyznaczyła ludzkość litująca się nad ubogich nędzą. Celem głównym tey konfraternii iest zgomadzać chorych , mieć o nich staranie, dawać im lekarstwa, słowem, mieć na nich bez wszelkiey nadgrody, pieczołowitość i względy, których się domaga litość, a którą powodowani bogoboyni przodkowie nasi utworzyli to zbawienne Bractwo. Członki iego obowiązane są jeszcze grześć umarłych, bogatych za pieniądze, ubogich nakładem kassy, która zawsze obficie opatrywana bywała. Ale za sprawą nieczułości naczelników Synagogi, a bardziey jeszcze łakomstwa osób maiących dozór tego domu , summy przeznaczone na ulżenie nędzy i bolom ubogiego , teraz tylko dogadzaniu zbytkom służą. Z temwszystkiem bezprawia te niemogły tak bardzo uderzać w oczy; dla czegóż ? bo staly się prawie powszechnemi w szpitalach i innych Narodów, gdzie te fundusze lubo są poświęcone na ulgę i ratunek strapioney ludzkości, a przecież prawie w każdym kraiu są raczey iey chłostą i dobiciem do grubu. Tak to dalece dzisiay mało skutkuie w Dozorcach tych publicznych domow miłość bliźniego, a mniey jeszcze zakupiona ich usluga! . To Bractwo , którymby powinny zarządzać osoby rozmaitych zgromadzeń pod dozorem Synagogi, iest raczey pod władzą kilku ludzi prawnych , bez charakteru, które ten urząd winny nie talentom lub doświadczoney pocziwości, ale zaleceniom które sobie przez intrygi wyrabiać umieią , a tak wszelka ich władza stała się arbitralną. Chcąc uczynić to Bractwo tak pożytecznym, iak bydź powinno; trzeba go zwrócić do pieswiastkowych iego zasad. Zawiadywanie nim, tak iak i policyą Synagogi, poddać pod dozór Kahału nanowo reformowanego, iak się wyraziło w paragrafie 3. W takowym rzeczy składzie, członki przełożone nad urządzeniem tego towarzystwa, spisywałyby co rok, a ieszcze lepiey co kwartał, reiestr z wyszczególnieniem dochodów i wydatków domu, daiąc baczność, aby iak nayściśley okazowali i zrzodła pierwszych i przyczyny obrotu drugich. Kahał zaś żeby sprawdziwszy te rachunki , potwierdzał ie albo odrzucał, podług ich dokładności lub ich fałszu. W pierwszym przypadku sprawuiący interessa brackie , dostaliby od kahału kwit. W drugiem zaś zdarzeniu, aby prawo wkładało na przestępców mus do konieczney odpowiedzi i z osób i z majątku. A takby może prędzey boiaźń kary dozorców zwróciła do swych powinności, czego ustawa ludzkości wymodz na nich nie zdołała. ROZDZIAŁ II. Dalsza i ostateczna Reforma. Podawszy w pierwszem wyobrażeniu szrodki, których użyciem, możnaby przywrócić wolność i szczęście Ludowi , co dotąd ani znał pierwszey, ani używał drugiego daru natury ; idę daley w przekonaniu , iż nie dosyć złe poprawić , lecz że trzeba ie wykorzenić z gruntu. Jakoż aby dobro raz użyczone, było rzetelne i stałe, trzeba mu nadać ten stopień mocy, trwałości, który tylko sam może rozszerzyć iego korzyści i trwanie zabezpieczyć. Od ninieyszych pokoleń , których sprawy popierałem dotąd, przeydźmy do przyszłych , chcę aż do potomności rozciągnąć ten obraz szczęścia , który tylko w lekko dotkniętych wystawiłem rysach. O co za sława! ieżeli wskazawszy drogę, aby z niewoli i dolegliwości wyrwać lud nędzny, które go zhańbiły, ale które nie skaziły charakteru iego, będę mógł nakoniec doświadczać pociechy tak miłey dla przyjaciela ludzkości, iż ludzie maiący sposobność zdziałania tey rewolucyi pożądaney, chwycą się rad które mi chęć i życzenie publicznego dóbra do serca podały. § I. , Szkoły narodowe dla Zydów. Naypierwszym krokiem do reformy Młodzieży, do natchnięcia iey przyzwoitym ku sobie samey szacunkiem, który w krótce rozeydzie się na wszystko co ią otacza ; do wmówienia w nią obywatelstwa, bez którego człowiek, w poszrod podobnych sobie iestestw zostaie odludnym, odosbnionym, i nigdy się stale nie przywięzuie do mieysca urodzenia ; naypierwszym tym krokiem iest ustanowienie Szkoł publicznych, w którychby młodzież płci oboiey, czerpała maxymy zbawienne, któreby z nich uczynić mogły obywatelów pożytecznych, obywatelów dla którychby imię Oyczyzny, nie było czczem i płonnem nazwiskiem. Każda Synagoga niech ma iednę lub dwie takowe szkoły, podług rozległości swoiey i wielości składaiących ią członków. W nich uczonoby chłopców, czytać, pisać , arytmetyki, ogólnych początków moralney nauki i własney ich Religii ; niechby ich uczono także wiadomości, o rozmaitych częściach handlu , a mianowicie użytków z rolnictwa, co iest objektem wielkiey wagi dla kraiu i samychże Żydów. Dziewczęta podobnąż w osobnych szkołach niechby miały edukacyą stosowną do ich płci, nie męcząc ich nauką arytmetyki , rolnictwa i handlu, które mało potrzebne są do ich wychowania, a raczey na ich mieysce wprowadzić właściwe płci żeńskiey szczegóły. Szkoły takowe niechy były publiczne, codziennie owarte , wyjąwszy dni Szabatu i świąteczne, z rana od osmey, po obiedzie od drugiey; do których Szkół niechby Nuczyciel wybrany był a przynaymniey potwierdzony od Rządu. Corocznie, tak w szkołach chłopców iak dziewcząt, odprawowałby się popis publiczny, na którymby znaydowały się z strony Rządu wybrane na to osoby, a z strony Synagogi, kilku urzędników policyynych, wyznaczonych od Kahału. Rozmaici Nauczyciele Szkoł rzeczonych, nie mogliby się bawić żadnem rzemiosłem postronnem , lecz jedynie nauczaniem młodzi trudnić się powinni; dla tego mieć powinni wyznaczone pensye od Synagogi. Ustanowiwszy te Szkoły , dozór i straż nad niemi należałoby powierzyć osobom znanym z poczciwości, czystości obyczajów i maiących wszystkie talenta potrzebne do takowego urzędowania. Dozorców tych połowa byłaby wybierana z poszrod obywatelów kraiu, a połowa z Synagogi, którzy winniby mieć spis dokładny wszystkich familiy ; przypominać każdey przy odnowieniu roku szkolnego, że prawo pod karą nakazuie im, dzieci płci oboiey posyłać do szkół publicznych. A gdyby się zdarzyło nieposłuszeństwo Rodziców , aby z mocy urzędu obowiązani byli donieść o tym Jurysdykcyi kraiowey z powinności, którąby na nich taż wkładała stanowiąc ich dozorcami szkół. §. II. Sprawy należące do czci. Liturgia , Xiązki i t. d. Niezawodną iest rzeczą , iż Żydzi osiedli w Polsce , wcale nie umieią po Hebraysku, mówię tu o starożytnym iezyku, Hebrayskim , który nie co innego był tylko ięzyk Chaldeyski mieszany z Syryackim. Z tym wszystkim Rytuał ich, a ogółem wszystkie Xiążki ich Liturgii, w tym języku są pisane. Uczą się czytać go iakokolwiek, aleby oni ani słówa z nich nie rozumieli , bez pomocy tłumaczeń, które dla swey niedokładności, ani ducha, ani litery oryginału nie wykładają. A więc potrzebaby nieuchronnie to zrobić w Polsce, co zrbbiono w Portugalii , Anglii, Hollandyi, to iest umyślnie zrobić dla Zydów tłumaczenie na ięzyk kraiowy wszystkich Xiąg biblicznych i nabożnych. Pod ów czas większe powziąwszy oświecenie o zasadach początkowych czci swoiey, Naród ten mocnieyby się do niey przywiązał, nie duchem uporu, lecz mocą rozumu. Cześć ta, która dotąd była tylko dziwaczną mięszaniną zabobonów i przesądów, wkrótce wystawiłaby w sobie skład obrządków wspaniałych i czystych, godnych iestestwa nad jestestwami. Zyd ocknąwszy się z zaślepiających go błędów swoich , w których go uśpiła łatwowierność, odtąd w dziełach Religi swoiey nicby więcey nie widział, prócz łańcucha powinności, w naturze naypierwszych , które z iedney strony łączą go z Stworcą wszech rzeczy , a z drugiey iednoczą ze wszystkiemi iestestwami jemu podobnemi, co z tychże samych rąk Stworcy wyszły. Pod ów czas, wyswobodziłby się na zawsze z tyranni Doktorów, którzy dla tego iedynie trzymaią go w zupełney niewiadomości, aby bez boiażni zapędów zapalczywey zemsty ocuconego z obłąkania ludu, ciągle rozpościerali nad nim przewagę i władzę arbitralną. §. III. O Postanowieniach Małżeństwa. Wiekami stwierdzona praktyka dowodzi tey prawdy, że w spółeczeństwie małżeństwo iest stanem nayważniejszym dla człowieka , stanem który naydzielniey wpływa w iego obyczaje, ustanawia przyszłość bytu iego szczęścia, ztąd więc oczywiście wypada, że związki iego nie powinny bydź spuszczane oślep na los, tym bardziey, że kleić ich nie można mimo wiedzy i woli osób, które iednoczyć się maią. Stan ten wyciąga zupełney wolności w wyborze, i doyrzałego namysłu. Lata zaś dziecinne , ani do pierwszego, ani do drugiego nie są zdolne. A więc Rząd, pod karami zabronić powinien wprowadzonego między Żydami zwyczaju, na mocy którego w dzieciństwie ieszcze, kliią te związki święte , które zamiast zbawiennego zamiaru tego stanu, nie raz stały się iarzmem goryczy dla nędznych ofiar , co ich mimo woli w niezbyte spętano więzy. Wszakże to ieszcze można nazwać szczęściem tego Ludu , błąkającego się po wszystkich świata sronach , że to bezprawie , nie zwykło u Żydów tyle tworzyć owych kłótni domowych, scen gorszących, wyuzdaney rozpusty, ile z hańbą obyczaiów tego wieku, widzieć się daią pomiędzy innemi Narodami. Ale niech tylko wędzidło , które na nich wkłada prawo , i boiaźń Cheremu spadnie, niech się zwyczay dla zaszczytu wprowadzony i szanowany u tego Narodu , łączenia się z dawną lub bogatą Familią temi nierozdziergnionemi węzłami zmieni; Niech wyobrażenie pod straszliwą postacią cudzołostwa, gwałtu, a nawet wszelkiego w tey mierze uwiedzenia, zniknie ; niech kary do tychże występków przywiązane, i inne rozmaite tego gatunku zastanowienia ustaną, a wkrótce zobaczemy pomiędzy teraźnieyszemi dawnych Hebrayczyków pokoleniami, te same zbytki i zbrodnie , które się w śrzód innych Europeyskich Narodów bezwstydnie na iaw w publiczności wystawuią. A zatym interes iuż nie samego Narodu Zydowskiego, ale i kraiu gdzie żyią wymaga, aby prawo rozsądne i dzielne w swym zakazie, zupobiegło tey smutney epoce , w któreyby tamy owe wstrzęśnione gwałtownym udarem zburzonych namiętności, mogły się stać bezwładnemi. To prawo powinnoby zamierzyć pewną porę wieku, przed doyściem którego , aby Rodzice pod żadnym pozorem, nie mogli kleić takowych związków dożywotnich. Zdaie się iż wiek byłby dogodny oboiey płci naznaczyć, dla chłopców rok szesnasty, dla dziewcząt czternasty. Daley ustanowić należy , iżby żaden Zyd nie mógł wchodzić w małżeństwo , bez wyraźnego pozwolenia Policyi Dystryktu ; a w tym mógłby bydź dostrzegany zobopolny wiek zabierających się do małżeństwa, warunki ich postanowienia , wolne zgodzenie się wzaiemne Rodziców oboiey strony, i stosowanie się do tego wyboru przyszłych nowożeńców dobrowolne; te są ostrzeżenia istotne, z których jedne zapobiegałyby małżeństwom zdradą uwiedzionym , drugie przymuszonym. Żaden Zyd iżby nie mógł zyskać pozwolenia, nie pokazawszy wprzód zaświadczeń, szkoły , gdzie swe odbył nauki , któreby zapewniały o iego postępkach, doskonałości w umieiętnościach użytecznych, do których się applikował, i kunsztach iemu przyzwoitych, a nadewszystko w ięzyku kraiowym , który sprawiedliwie kładę w liczbie naypotrzebnieyszych umieiętności. Oprócz tego powinienby mieć zaświadczenie cechu, w którym terminował, a to podług prawideł niżey podanych. Naprzykład: Gdyby się poświęcał rolnictwu, iżby był obowiązany złożyć kontrakt zawarty z właścicielem gruntu, który arendował i wyrabiał pod warunkiem umówioney opłaty. Tego kopiia powinnaby bydź potwierdzona od Kancellaryi mieyscowey, i złożona w Archiwie Policyi. Gdyby zaś zostawał w handlu , iżby był przymuszony dowieśdź naydokładniey, albo że iuż prowadzi handel w takiey proporcyi, iż może utrzymać żonę i gospodarstwo; albo że posiada summę dostarczaiącą na zachowanie z pewnością funduszu i kredytu iako koniecznie potrzebnych, szczególniey w stanie kupieckim żrzodeł. §. IV. O Nauce Rzemiosł. Wyzwoleniu. Chcąc zachęcić Żydów do ćwiczenia się w kunsztach mechanicznych , tych nawet do których zdaią się mieć wstręt wrodzony , potrzeba, iżby Stan Państwa ustanowił prawo , któreby nakazywało wszystkim Cechom kraiowym , tak Żydów iak Chrześcian,( bezwzględnie na Religią, kto iaką wyznaie ) przyimować do rzemiosł. Po wyiściu czasu wysługi przy wyzwóleniu , aby im wydawano zaświadczenia rzetelne pożycia i zdolności, na iakie sobie kto zasłuży, w samey rzeczy daiąc oboyga tego dowody. Na mocy tych zaświadczeń, Żydzi niechby byli przypuszczani do Cechów, podług zwykłych formalności i obrządków, aby mogli bywać na obradach Rzemieślniczych, ( Giełdach, ) a nawet sami zastępować rozmaite urzędy właściwe Cechom, będąc ich członkami. Ale też z drugiey strony niechby byli podlegli tym samym prawom, obowiązkom i daninom, tym samym karom, które na występnych są przepisane ; Y niechby pod tym szczególnie warunkiem, wolno im było robić , w każdym Mieście, w którymby osiedli ; a ten sposob , zdaie się , zapobiegłby wędrówce, którą ów Naród błąkający się odprawia w świecie, nie mogąc do dzisieyszego wieku, znaleść kawałka ziemi w tey okolicy, któreyby Rodacy dawnieysi, dozwolili im zasłużyć sobie na miłość bliźniego i obywatela. DODATEK Wystawuiący obszerniey niektóre okoliczności niemniey ciekawe iak potrzebne względnie Zydów, dla dokładnieyszego ich poznania. rozdział i. O Stanie małżeństwa i iego obrządkach. Z pomiędzy obrządków duchównych i świeckich, które Zydowski Naród zachowuje punktualnie z wytwornością , jakoby dowodzącą pochodzenie od tego Narodu, iest stan małżeński. A jako szczególniey z pomiędzy innych zyskuie cześć i poszanowanie; tak też w krótkości, ile bydź może, doniosę o iego zwykłych obrządkach, o iego celu fizycznym i moralnym , i oraz o sposobach , lakiemi ów Naród oboyga płci dopełniać zwyl skrupulatnie iego przepisy, które wkłada na nich ten węzeł święty i nierozdzielny. Nie znaydzie w prawach Moyżesza nigdzie , coby miało opis zamężcia : nie zakłada on pewnego zamiaru wieku, któryby czynił zdolnym do przyięcia tego szanownego stanu: nie oznacza co więcey, pewney liczby płci niewieściey, iakąby wolno było pojąć. Zdaie się nawet, iż bynaymniey nie zabrania ( Polygamii ) wielożeństwa, a przynaymniey to ięst pewna , że to za iego czasów było w używaniu, i że on w tey mierze nic szczególnego nie przepisał : Co daie powód wnioskowania , że on temu pobłażał Tolerancyą, , bądź przez respekt ku Patryarchom, którzy go wprowadzili , bądź dla pochlebienia gustom ludu , którym rządził: bądź dla przewyższającego mężczyzn płodnieyszego rodzaiu płci żeńskiey : bądź wreszcie, że moc gorącości klimatu wyciągała tego rozwolnienia dla zdrowia rodu ludzkiego w iego nowym praw składzie. — Doktorowie, którzy się ogłaszaią tłumaczami , iakoby woli Naywyższego , osądzili za rzecz dogodną własnemu użytkowi zastąpić to przemilczenie pierwszego ich Prawodawcy, dodatkiem ustawy przeznaczaiącey wiek lat ośmnastu, a naypóżniey 20. do zamęścia: i że po wyszłym tym zamiarze lat, każdy człowiek co zostaie bezżennym, podpada tym samym przeklęctwu Boskiemu, A iako ta ma bydź kara odszczepienia, ze wszystkich innych naywiększa, którey oni naybardziey obawiaią się; dla zasłonienia więc siebie samych, a tym bardziey dzieci swoich , żenią ich bardzo młodych , bo prawie w kolebkach ieszcze, kiedy, te nie tylko nie znaią , co iest stan małżeński, ale nawet nie wiedzą, czyli oxystuią w świecie. Ta prawda nie potrzebuie żadnych dowodów , nie nowa rzecz widzieć i dzisiay takowe zamęścia; Y w takim zdarzeniu nowożeńcy zostaią się każde u swoich Rodziców, aż do wzrostu swoiego , a mianowicie corka do lat 12. i dnia iednego , iako wieku gdzie iuż może przyiąć tytuł niewiasty. Ten zwyczay od dawnych czasów używany w powszechności , przeważa w ich opinii nad samego prawa znaczenie, które można mówić , iż w tey mierze , ni co do ducha swego, ni co do słowa, nie iest zachowywanym. Żydzi w ich zamęściu , nie maią tych obrządków , do których Chrześcianie są óbowiązanemi. U nich akt ślubu małżeńskiego iest zupełnie świeckim, który się dopełnia przez świadków, iakich sobie wybiorą obiedwie familie. Reszta iest dziełem Rodziców Zezwolenie młodych nowożeńców iest tylko mniemanym. Z tego więc powodu iako przyięcie woli Rodzicielskiey nie bywa istotnym, dozwalają też płci żeńskiey osobliwie, tak łatwo zerwać ów święty węzeł, iak bez trudności zawiązany przyięła , aby dla przymusu nie stał się ciężarem nieszczęścia dla niech. Co więcey jeżeliby młoda małżonka nie maiąca ieszcze lat 12. spełna, nie była kontenta z męża, którego iey Rodzice wybrali, bez wiadomości i zezwolenia oney, może się rozwieść, a wybrać innego podług upodobania. Jedyna formalność iest w podobnym zdarzeniu, stawić dwóch świadków, w przytomności których ma prawo oświadczyć się, iż tego N. nie chce znać za swego męża. Świadkowie ci winni są dać swe zeznanie na piśmie , a od tego momentu staie się ona tym samym wolną, iak nią była przed przyjęciem pierwszey umowy związku ; Lecz jak skoro przeżyje lat 12. i dzień ieden, iuż nie może więcey się rozwodzić tym sposobem, ale tylko w przypadkach przewidzianych prawem, i oraz podług stopniów przepisanych formalności przez Doktorów. Jeżeli człowiek znakomitego urodzenia , chociażby on był z naypierwszey klassy, a ważył się uwieść młodą dziewczynę, potrafiwszy uniknąć czuwania Rodziców na iey obyczayność, co się rzadko zdarza u Żydów; tym samym zostaie obowiązanym poiać ią za żonę, jeżeli Rodziece na to przystaną, i uwiedziona sama zezwoli: lecz pod warunkiem, iżby nigdy nie miał prawa od siebie ią oddalić ; gdyż dla takiey znieważoney niewiasty byłoby niepodobieństwem znaleść innego męża, W podobnych iednak przypadkach, złota szwayca przebiia i maże prawie ten rodzay zniewagi przywiązaney do słabości natury, którą surowość dawnych czasów i ostrość wzniosły aż do stopnia zbrodni naywiększey. Zwyczay wprowadzony zaślubienia dzieci prawie w kolebkach , iest niby gruntuiący się na pozor na przykazaniu, którego Przedwieczny użył do pierwszego stworzenia Adama, w słowach: (Genes: r. I. ) Rozradzaycie się i rozmnażaycie i napełniaycie ziemię. Mówię więc, że na pozor, ponieważ interes i obeyście partykularnych wywodzi częstokroć ten zakaz, podług upodobania łakomstwa bądź dumy, która z nich wypadnie z kolei służyć do przypadku za pochop Rodzicom i Starszym Zydowskim. ROZDZIAŁ II. O Przesądach, przywarach, nałogach i t. d. UBIOR. Deuteronom: w rozd: 22. „ Nie obleczesz szaty utkaney z wełny i ze lnu pospołu, uczynisz sobie sznurki na czterech rogach szaty twoiey, którą się odziewać będziesz. „ Moyżezz nie przepisał, ani kształtu sukni do ubioru służyć maiącey , ani gatunku wyraźnie i koniecznie tey a nie inney materyi, iaka ma bydź używaną. Doktorowie późniey go tłumacząc w Swoich Kommentarzach w czasie różnych epok, to samo zachowali milczenie. Jakoż dowodem tego iest, iż we wszystkich wiekach, u wszelkich Narodów, gdzie byli przyiętemi i cierpianemi Żydzi , co ściąga się do ubioru, inney nie trzymali się drogi, tylko stosować się nim do kraiu, gdzie żyli. Naszych nawet czasów widziemy tey prawdy iawne przykłady, w Niemczech , Francyi, Anglii, Hiszpanii, Hollandyi i innych, w których zupełnie stosuią się do kraiowego gustu i zwyczaiu. Jedni tylko Żydzi Polscy, którzy wymyślili sobie odróżniaiący ich zupełnie kroy sukni, nie tylko od mieszkańców kraiu tego, ale też innych wszystkich, i który ubiór nie tylko, że nie iest Polski, ale nawet ani znany od ich własnych przodków. Ma to bydź mieszanina stroiu .statożytnego Polskiego i ninieyszego Państw wschodnich, który tym więcey iest godzien naygrawania się i śmiechu, im mniey czyni użytku , wygody i okazałości. Są to ieszeze okowy tym większe, z tey miary, że ie na nich wtłaczaiąc Doktorowie, z pomocą onych władaią iarzmem ich iednowładztwa. Zwyczay ten wprowadzony przeciwiący się zdrowemu rozsądkowi , prócz innych dla tego samego względu , iest iednym z powodów , które wyciągaią konieczney i w tym Reformy. Cały stan, a nawet w szczególności każdy członek przyięty w iakimkolwiek kraiu, winien iest stosować się do obyczaiów i gustów Narodu , który go przybiera do swey Oyczyzny. Samiż Żydzi maią bydź wyłączeni od tego ogólnego Prawa ? O Brodzie. Faworytach czyli Peysach, wiszących nad skroniami. Nie podobna iest doyść znaczenia , a przynaymniey znaczenia cóś wyraźnie oznaczającego w prawie Moyżeszowym ( Levit. rodz: XIX. wiersz 27. ) „ Nie strzyźcie wkoło włosów głowy waszey , ani brody swoiey oszpecaycie. „ Wszystko to, co może bydź w tym prawie zamknięto, iest to : że pierwszy Prawodawca Zydowski chcąc zapewnić dla swego nowozebranego ludu , schronienie stałe pomiędzy Azyatyckiemi Narodami, sądził za rzecz nieodbitą w pierwiastkach szczególniey, stosować się do ich zwyczaiów. W tym widoku iego , zachodziły raczey wypadki związków politycznych z Narodami, gdzie ich przyimowano , ale nie zasady Religii. Nie powierzchowności fizyczne kto iak chodzi, lecz cnoty moralne , iaką iest czystość sumnienia względnie Stwórcy, i sobie podobnych w naturze ludzi , te są istotne Religii pierwiastkoway założenia. Przyznać tu należy , izby było w ów czas wprawdzie nie golenie brody w wielkim poszanowaniu na wschodzie, było nawet cierpiane za czasów grubey niewiadomości i u Narodów Europeyskich. Lecz czas , który zmieniać mocen postać świata, kształcąc obyczaie, wydoskonaleniem co raz więcey skutkuiącym w gustach nowych, wprowadził też znaczne odmiany w ogólne Narodów wypolerowanych zwyczaie ; a tak naturalnym rzeczy torem, długowłosne brody , przedtym czczone i poważane, dziś stały się celem wzgardy i pośmiewiska, ile ozdoba cale nieużyteczna i owszem żenuiąca. A ztąd wypada, że te same przyczyny, które zniewoliły Moyżesza przepisać Żydom zachowanie włosów na brodzie, teraz służyć raczey zdaią się do ich ogolenia lub strzyżenia , iako rzecz bynaymniey stanowić nie mogącą zasadę Religii : Bo nie podobna iest , aby Twórca wszech iestestw, ( niepoięty w swych własnościach, niedołężnym promykiem światła rozumu niektórych śmiertelnych, którego szczupłe granice aż nadto są znane , iż ieszcze nie doszedł człek mocy swey natury ) miał przywiązać do tak błahey powierzchowności, iaką iest broda, artykuł Religii, kiedy ta raczey z swey natury, iest dziełem ludzkim , stosuiącym się do okoliczności mieysca, czasu, lub urojonych widoków tego lub owego Narodu. Dalszym powodem zdolnym zmusić Żydów do zrobienia tey z włosów swey brody ofiary, powinnoby bydź przekonanie, że tylko sam przesąd dotąd był iey na przeszkodzie, a przesąd ,któryby był nagrodzony istotnemi użytkami i daleko większemi nad mniemaną mylnie zasługę , iskoby dopełnienia słowa Bożego, która nie ma inney zasady, tylko nadciągany wykład równie mylny, ile wzgardy godny, niektórych wyrazów oboyętnych Biblii, wyrazów, iak powiedziałem, stosuiących się raczey do związków wówczasowych politycznych, nie zaś do Religii. Jakoż w istocie, ieżeli iest w rzeczy samey cóś takowego, coby wystawiało Zydów na wzgardę i zniewagi obcych im innych Narodów, i coby zasługiwało na publiczne naygrawanie się; nieochybnie do tego nie co innego naywiększy daie powód, tylko ich ubior, broda i kędziorawe peysachy: Niechże ie tylko odmienią, niech ich nową postacią wcielą do Narodu, gdzie żyią; aliżci wnet przyzwyczai się oko bez zadziwienia i dostrzeźenia tey nowości, poglądać na nich z tą spokoynością, z iaką widzi mieszkańców kraiu. Nie tayno iest , że lud gminny to szczególniey porusza, co ich dotyka zmysły. Cała ich moc duszy zamyka się w powierzchownym widoku. Niechże co będzie wewnątrz pokrytego, to dla nich tym samym, staie się obiektem z daleka spostrzeganym, i albo zupełnie uchodzi przed bystrością iego wzroku, albo go bardzo lekko dotyka, nie przywodząc nawet do zastanowienia się nad sobą. Ale zarzucą mi może, iż podług przepisów Prawodawcy, Żydzi nie mogą dopuścić golić brody. Lecz ten zarzut sam się o siebie rozbiia , nie mogąc znaleść tego zakazu, ani w dzieiach Moyżeszowych, ani w żadnych innych , które składaią Pismo S. Jakoż ktoż może wierzyć , żeby te miały przepisać zakaz tyczący się instrumentu (brzytwy ) który dopiero w lat więcey 3000. wynalezionym został? Jest to więc tylko iawne snowidztwo Kommentarzów poślednich wieków, któremu człek cokolwiek oświecenia maiący, nie może rozsądnego nadać znaczenia. Nadto, leżeli Żydzi nie mogą się odważyć golić brody, ani peysów, niechże ie strzygą nożyczkami lub innym iakim instrumentem, tak iak zwykli robić z innemi włosami. Lecz zdaią się sami sobie sprzeciwiać, dopuszczaiąc w części podłużney golenia głowy. A ieżeli kto może golić ią w podłaź bez skrupułu, maż bydź grzechem obciąć w poprzek oney wiszące faworyty (peysachy)? ROZDZIAŁ III. O niektórych właściwych Żydom zwyczaiach. Nie zakładam ia tu celu opisania wszystkich Żydom właściwych zwyczaiów. Takowe dzieło, chociażby było w naykrótszych ściśnięte granicach, wciągnęłoby w szczegóły, których obszerność caleby się niezgadzała z naturą ninieyszegb mey pracy udziału, przechodząc krótkości iego zamiar. Całą moią materyą do opisania przedsięwziętą iest, dać poznać niektóre tylko Narodu tego zwyczaie, przywary ; które ile z iedney strony zdaią się bydź połączone wpływem do czci od tego Narodu używaney, tyle z drugiey, okazuią ich charakter: w samey zaś rzeczy niczym więcey nie są tylko mieszaniną niezupełnie strawioną przejętych obyczaiów różnych Narodów, gdzie żyli. A ztąd wypadek oczywidny wpływu przemagaiącego , co może Naród oświecony i stale przywiązany do swych starożytnych obyczajów, nad kupą ludu prostego i błąkaiącego się od kraiu do kraiu. Przed wniyściem do szczegółów tego opisu, wspomnieć tu wypada, że tegowieczni Żydzi, równowagą mierzeni , równie też ciemni, zaślepieni, iak ich byli przodkowie; daleko bardziey ieszcze posunęil swoie przesądy i nadużycie słów prawa , obrządków, praktyk, które pospolicie są płodem zabobonu. Jest on potrzebą dla ich Starszych, aby utrzymywać gmin w ślepym posłuszeństwie, całe iego znaczenie zasadzaiąc na słowach: staranie zaś , aby lud wyprowadzić z tych okowów, powinno bydź dziełem Rządu; lecz nie moia rzecz daley się w tym punkcie rozwodzić. O KĄPIELI. Nie masz Narodu w świecie, gdzieby kąpiel i wszystkie rodzaie ochędostwa były przepisane do dopełnienia z taką punktualnością, tak ostrą i tylolicznemi do nich przyłączonemu okolicznościami , ile kąpiel u Żydów. Ta, nie będąc niczym więcey wszędzie, iak potrzebą ochędostwa, u Żydów przeciwnie iest punktem z Religii. Pomimo ten iednak wniosek, doświadczenie przekonywa, iż nigdzie wiecey niedbalstwa, opuszczenia, ociężałości , w domowym obeyściu się widzieć nie można, iak u tutejszych krajowych Żydów , których mieszkania tak są odrażające , tak pełne zaraźliwych waporów, iż zawsze prawie .staią się przyczyną chorob , które są skutkiem zaniedbania, starunku w tym wszystkim, co się ich tycze zdrowia. Nie widzę potrzeby rościągać się nad korzyściami, które Stan kraiu i oni zachowaćby sobie mogli, wystawieniem publicznych kąpieli dla samych szczególnie Żydów. Dochod proporcjonalnie opłacany, wkrótce nadgrodziłby z prowizyą koszt łożony na budowlą łazienek, któreby zbytków ani nadzwyczajnych wymysłów nie były tworem i dziełem. O POKARMIE. W porę jedzenia u Żydów, wszelkie rozmowy świeckie są zabronione, pod surowemi karami, w dni, nawet powszednie, tym bardziey w Swięta uroczyste przepisane ustawamf Religii. O niczym rozmawiać nie wolno, tylko o prawie i zdarzeniach jego tyczących się. Wmówiono w nich, że Anioł bywa przytomnym w czasie ich pożywienia, i że mu się podobaią pobożne rozmowy; lecz iak skoro zatrudniają się rzeczami swieckiemi, domowemi, zaraz on niknie , a mieysce iego zły duch zastępuie, który ich wnet pokusami dręczyć i o choroby przyprawiać nieuhybia. A iako w każdym zdarzeniu pierwszy i drugi są przytomni wszędzie, kiedy i gdzie Żydzi iedzą; w tym przekonaniu, wielką zachowują ostrożność, żeby nie rzucać na ziemię kości, bądź z ryb ości, dla boiaźni ich obrażenia: Dla teyże samey przyczyny wystrzegaią się położyć ostrzem noż , lub inny iakikolwiek tego rodzaiu ostry instrument. Tak dalece zachodzi ich opinia, że ta nierostropność Żydów przywodzić ma te niepoięte rozumem ludzkim duchy, do zemsty, lub zniknienia. Nadto ieszcze i to wiedzieć należy, że Żydom zabroniono iest razem lub iednę po drugiey ieść potrawy mięsne i postne w iednymże czasie bez przerwy i odpocznienia. I dla tego chcąc przedział zrobić między temi potrawami, musi Zyd przekąsić chlebem, lub w ostaniey potrzebie wypić trochę wina bądź wody. Tu ciekawa wypadu uwaga, iak ten lud Jzraelski będzie mógł pogodzić się , kiedyby przyszedł czas, żeby woł ów zwany Szoroboar i wieloryb Lewiatan, razem dla niego składał ucztę bez chleba, bez wody! O WYBORZE MIĘSIWA, RYB. Żydzi nie mogą ieść mięsa , żadnego z zwierząt, które maią ostre racice lub pazury , a tak zabronione im są, świnie , zające, króliki, wielbłądy. Pierwsze z nich zakazane było w Azyi, ale szczególniey dlatego pewnie, że to zwierzę w owym klimacie gorącym podpada odrażaiącey chorobie parchów dla swey tłustości ; lecz ta sama przyczyna nie może się stósować do Europy , gdzie czyste wieprzowe mięso będąc zdrowym, niewystawia bynaymniey na żadne niebezpieczeństwo chorob wielu Narodów, które go bezwzględnie na przesąd , od niepamiętnych wieków używają na pokarm. Jedniż Żydzi maią bydź delikatnieysi od wszystkich ? Skutki tego przesądu nieczystości rościągaią się daley na ptaki drapieżne, i na ryby które są bez łuszczki i bez płetwy czyli skrzelów, oraz wszelkie zgoła stworzenia, co się po ziemi czołgają. Jakoż w istocie Levit w roz: XI. zabrania ie wyraźnie. Roz: III. tykać niekaże się tłustości z wołów, owiec i koz, a Genesis pisze w Roz: 32. wier: 32. Nie iadaią Synowie Jzraela żyły skurczoney, która iest przy stawie biodra , aż do dnia tego: iz był wierzył Anioł w staw biodry Jakubowey. Jeżeli się znaydzie przypadkowo naymnieysza odrobina krwi w iakiey części mięsa, muszą co rychley obrzynać w około te mieysca i precz ie wyrzucić, inaczey całeby stało się nieczystym. Zwierzę tracące życie z przypadku, którego skutki nic niebezpiecznego nie maią dla zdrowia, nie tylko nie może im służyć za pokarm, lecz i owszem natychmiast powinno bydź wyrzucone z domu. O NAPOIU. W napoiach także wiele maią grymasów Żydz; szczególnieyszy iest pić powoli i prawie po kropli, dla boiaźni, żeby muszka lub inny iaki powietrzny robaczek nie wpadł w pijący się trunek. Niegdyś i to bezwstydnie śmieli wyobrażać sobie Żydzi, że im Religia zabrania nawet pić wina przez obcych nie ich własne zrobione ręce. Wszakże niemożność dostania swey roboty wina, wyprowadziwszy z tego błędu pretenduiącego niepodobnych rzeczy, aby kto nie maiąc własnego gruntu , starał się mieć domorodne wino bez winogron, bez winnicy, oswoiła ich nieznacznie tak dalece z winem Chrześciańskiego zbioru, iż dziś trudno poznać, ktoby miał więcey wstrzemięźliwości w używaniu tego napoju. Ztąd łatwy wniosek że powoli mogą się przyzwyczaić i do mięsa, i do innych zwyczaiów tychże Narodów polerownych, od których ie odosobniaią przesądy, a te wszystkie wyliczyć, izaliż podobna iest w tak małym dziele ? NACZYNIA KUCHENNE. Co do wyboru i używania naczyń kuchennych, maią Żydzi tyle przepisów z kommentarzow do dopełnienia, tyle ostrożności do zachowania, co nietayno iest z niemi żyiącym, iż gdybym chciał wyszczególnić wszystkie, musiałbym o nich wielkie wydać Tomy. Dla uniknienia tey nudy Czytelnikowi, dosyć iest wiedzieć niektóre przyncypalne, iako to: Żydom niewolno iest używać naczyń tych samych, które służyły aby raz Chrześcianom, lub innym wszystkim, których oni uznają za niewiernych. A jeżeliby znagleni byli okolicznościami do ich użycia, powinni przynaymmey włożyć te naczynia w wrzącą wodę, albo też wrzucić żelazo rozpalone w tę wodę , którey maią potrzebować do umycia tychże naczyń: Jeżeli noż był użyty do innych potrzeb prócz tych, które oni szczególnie zowią zgodnemi z prawem , musi on dla oczyszczenia swego wiele razy wyimowany wytrzymać ogień. i t. d. R Z E Z N I C E. Nauka rzeźnictwa szczególnieyszey u Zydow wymaga praktyki i pilności punktualney co do odrobiny. Sposob zabiiania bydląt, czyszczenia aż do naymnieyszey kropli krwi, którą się ich członki obleią i zaskrzepną, rozbierania tychże członków, oddziału żył suchych, pulsowych i krwistych, iest bez wątpienia sztuką, co ma swoie osobne prawidła, swoie wyłączenia od innych, których uchybić Zydowski rzeźnik pod żadnym nie może pozorem. W skutku tego wymysłu dopełnienia, iest pewny formularz, gdzie wszystkie te przypadki są przewidziane i wytłumaczone, mniey rozsądnie wprawdzie, ale też za to obszernie. W przypadku ieżeliby rzeznik miał naymniey znaczącą oboiętność, winien iest udać się do owego księgi rzeźniczey formularza, lub gdyby ta była dlań niedostateczną, do Rabina, którzy umieli sobie, (iak iest wyżey ) zachować moc tłumaczenia prawa, długim ciągiem wieków aż do dzisiay używaną intrygą. To tłumaczenie że nadciągane bywa do okoliczności i momentu w których się wydarza, zdaie się bydź aż nadto iasne, żeby potrzebowało wykładu. Dość iest powiedzieć słowem, że Rabin iest wszystkiim, a lud gminny niczym. O ROLNICTWIE. Wyłożony przez nadciągania Kommentarzow Leuit. w Roz: 19. wier: 19. ,, Bydlęcia twego nie spuszczay z bydlęty rodzaiu inszego; Pola twego nie zasieway zmieszanym nasieniem ,, zabrania siać na iednymże polu zmieszane dwa razem ziarn rodzaie , i tam daley. Lecz możeż znaczenie tych słów rozciągać się do źboż mogących się połączyć , a których nawet natura gruntu, lub klimatu wyciągać może podobnego w gruncie jednoczenia? Daley możnaż sobie wyobrażać ? żeby Prawodawca pomarły w Azyi od lat więcey 4000. chciał przeznaczyć sposoby uprawy Rolnictwa iednakie i nieodmienne dla ludzi żyiących po nim w wieku 40stym , i pod gradusem ciepła działającego słońca daleko odmienniey, iak w owey świata części? Jest to raczey zniewagą Religii, nie zaś iey zachowaniem, używać Sgo Imienia dla nadania powagi podobnym, iak te urojeniom. O UZYWANIU BYDŁA. Żydom bydła innego rodzaju nie wolno w kupie spuszczać, ani ie razem zaprzęgać z sobą, do jednego powozu. Lev: Roz: 19. wier. 19. i Deuteron: Roz: 22. V. 10. „ nie będziesz orał wołem i osłem pospołu „ O ZNIWIE. Podług tegoż prawidła Lev: Roz: 19. wier: 9. właściciele ziemi winni są zostawiać kłosy zboża na iednyni z brzegów roli zasianey. Winobrańcy takoż kilka winogron na każdym odziemku drzewa. Ten zalecony w starożytności zwyczay miał w celu dobroczynność. Jakoż w każdey Religii, niewchodząc w to iakakolwiek ona iest, ludzkość sama stanowić powinna prawa, szczególniey ieszcze gdzie lud iest ubogim , gdzie większa część obywateli żadnych nie maią gruntów. Prawidło to wprowadzone , zostało dotąd w księgach, ale bez zachowania w skutku, bo Żydzi nie maiąc w tym czasie , ni winobrania , ni pol swoich, cale go wygładzili z pamięci : Y owszem, kiedy teraz: dzierżawią za kontraktem ziemię , cale sobie nie zadaią pracy w dopełnieniu tych prawideł, pod pozorem, że te do nich właściwie się nie ściągaią. To dowodzi że Żydzi ci arendarze, umieią tak dobrze iak drudzy, kiedy po nich wymaga inieres własny , odrzucać słowa prawa , a nie trzymać się tylko iego ducha. — Daley Lev: Roz: 25. w wierszu 4. każe. „ Ale roku siódmego Sabbat odpocznienia mieć będzie ziemia; Sabbat Pański, pola twego nie będziesz zasiewał. ,, O OGRODNICTWIE. Żyd nowo sadząc drzewa, fruktów iego nie może kosztować prędzey, aż dopiero po wyiściu lat 4. Dawniey początkowe tego owoce niesiono naa ofiarę do kościołow, z którey użytkowali obrządków iego sprawcy (Ministres.) Teraz co do tego punktu zmiennicy Żydzi, sami iedzą bezpiecznie pierwsze swey pracy owoce. Y to to iest, co dowodzi , że interes partykularnych osob, więcey wpływał do wykładu wyrazów Biblii niezrozumianych, niźli rozsądek, prawdziwy duch i moc Religii: to iest mówię co okazuie , że łagodnością i perswazyą, a nie zdradą lub gwałtem (iak iuż nie raz zrobiono, ) można powoli ten lud wyprowadzić z ich wkorzenionych starożytnością błędów. Interes, ale interes istotnie widzialny w swych stutkach, oto iest dzielny ruch serca i umysłu ludzkiego, który zniewala, który wiąże wolą ludu , i nieiako rozkazuie uważać za małoznaczące z siebie uczynione ofiary, chociażby go te naywięcey kosztować miały. Nie wolno także Żydom szczepić nawet żadnego rodzaiu drzew, co luboli iest niewinną zabawą i roskoszą momentalną człeka; potrafiono atoli wmówić, że i szczepienie iest przestępstwem względnie Odwiecznego. Tak Doktorowie mówią , a lud nieumieiący myśleć, wierzy ich słowom , że człek na to stworzony, aby bezprzestannie przepędzał dni swoie w gorzyczach, cierpiał i wszelkich sobie uymował wygód. Pomimo ten iednak zakaz, dla trudności w tey mierze utrzymania ludu w ścisłym posłuszeństwie, ciż przewrotni tłumacze dozwalaią ieść owocow klimatu gdzie żyią nie wchodząc w rozpoznanie rodzaiu drzew, które ie wydały. O OFIERZE SAMCA. Dawniey poświęcano Kapłanom starego Zakonu pierworodne bydlę , Lev. Roz: 23. wiersz 26. i tam daley, bądź też ie opłacano sowicie wyrownywaiącą cenie ofiary kwotą. Lecz poznano się wkrótce nad tym prawa nadużyciem, nie dozwolono mu długo trwałego panowania, i szczęściem ludu iuż ta ofiara nie exystuie z taką skrupulatnością. O BUDOWLI. Stawiąc Zyd dom lub inną iaką budowlę, wanien iest koniecznie z prawa zostawić iey część niedoskonałą i nie w stanie służenia potrzebie, a to na pamiątkę zburzenia Jerozolimy, i zniszczenia Kościoła. Dla uniknienia próżnego kosztu w swych budowlach, Żydzi pospolicie przestaią na opuszczeniu iedney części domu bez wygładzenia części muru wapnem. Ztąd daie się widzieć przesąd, że się utrzymuje na słabey nici, którą umieią podciąc, z potrzebną przedostróżnością, i że błąd z czasem sam z siebie upadać może. Jest także u Żydów zwyczaiem zawieszać u drzwi, lub przy mieyscu wniyścia, którędy nayczęściey wchodzi się do domu, puszkę czyli futeralik, wewnątrz w sobie zamykaiący pargamin , na którym są wyraźne wypisy z Biblii Sw: Deuteronom: Roz: 6. wiersz 4. „ Słuchayże Izraelu, Pan Bóg ieden iest po tych zostawiwszy trochę placu niezapisanego w tey odlegtości znowu wiersz 6. ,,a będą te słowa.., w sercu twoim 7. Y będziesz ie często przypominał... synom twoim ... w domu twym , i będąc w drodze, i kładąc się i wstawaiąc. 8. i przywiążesz ie na znak, na ręku twoich, i będą iako naczelniki między oczyma twemi. 9. napiszesz je też na podwojach domu twego, i na bramach twoich, i daley to co następuie od 12. wier: aż do 20. Za każdym razem Zyd wychodząc i przychodząc do domu, winien iest dotknąć się tey puszki w postaci pełney poszanowania dla Religii, i tego momentu potym całować palec, który tego świętego dotykał się składu. Co oni zowią Mezuza, i który gdziekolwiek się Zyd obróci, mieć musi przy sobie w domu i w drodze. Y to to iest, co widziemy u nich ceremonią przy nabożeństwie rannym, przywiązywania puszki w kształcie rogu na głowie, pokrywania iey i przywiązywanie ręki. Co wszystko dzieie się dla nieustanney pamięci o przytomności Boskiey. Postać powierzchowności tey w zamiarze tak świętobliwym skrupulatnie dopełniana , nie powinnaby cale doświadczać naśmiewania się, którego iest u pospolstwa igrzyskiem. O SNACH. Sny u Żydów uważane bywałą nieiako za rodzay przeczucia ( presentiment) które łaskawe niebo zsyła, ostrzegaiąc o przyszłych wydarzeniach. Skutki tych podług ich mniemania, są nieomylne. Dla ślepey łatwowierności pochlebiaią sobie , że przez ten sposób, utrzymuią i owszem przydaią szacunku snom , Jakuba, Jozefa, Faraona, Nabuchodonozora i Daniela, o których iest Piśmie Stym wzmianka. Pomiędzy rodzaiami snów, które oni maią za wieszczbę rokuiącą nieszczęścia, i których oni też naymocniey lękaią się, szczególniey uważaią cztery rodzaie: 1. Snowidzenie palącey się Xięgi prawa. 2. Widzieć we śnie sądny dzień, w porę nabożeństwa wieczornego. 3. albo zęby wypadaiące , bądź balki domu walące się, 4. postrzedz na łonie żony swey blizniego , bądź przeciwnie — Pełni przerażenia, który wpaiaią w ich duszę te uroione senne straszydła, pod obcemi znaczenia postaciami, Żydzi nie mogli znaleść właściwszego sposobu do przebłagania Naywyższego , iakoby rzeczonym snowidztwem gniew swoy, względnie ich okazującego, tylko post ścisły, mniey lub więcey, podług wydarzenia natury snu przez zabobonnika zamierzony. Post ten ma mieysce nawet w Szabat, dniu ,w którym wyraźnie post zakazany we wszystkich innych zdarzeniach. Wieczorem dnia tego, który iest terminem postu, i kresem ziścić się mającego owego mniemanego nieszczęścia, Zyd snowidz zwykł sprowadzać do siebie trzech nayszczerszych swych przyjaciół, i im powtarzać do siedmiu razy. — Szczęśliwy niech bedzie sen, który miałem. Na co tyleż razy odpowiadaią przyiaciele — „ Niech będzie szczęsliwy, i niech go Bóg zmieni takim. Takowy obchod ( Ceremonia) cale osobliwszym sposobem , więcey śmiechu, niż zastanowienia godnym, przywracać ma mózgownicy snowidza, podług iego niedołężnego przekonania się , zupełną spokoyność i bezpieczeństwo , których ma ani wstrzemięzliwość iego, ani modły odzyskać nie mogły. Oświadcza potym dziękczynienie przyjaciołom za ich usługę , swoję im w podobnym przypadku nawzaiem ofiaruiąc pomoc, zaraz siada z niemi do stołu, gdzie sowicie nadgradza w ich spółeczeństwie, przykrości, które sobie zadał wstrzemięzliwością dni przeszłych. O! ślepoto snowidzow, co tak nic nie znaczącą ceremonią względnie Wszechmocnego, łudziż się nadzieią, iż można zmiękczyć gniew sprawiedliwości iego , własności niepoiętey ! O ! stanie godny politowania i razem zawiści ! który ledwie nie w tyle wierząc zabobonów, przesądów, ile w pobocznych, faworytach włosów : który dla tychże cierpiąc wszelkie rodzaie prześladowania, naygrawania się, który znosząc liczne , a te nieoddzielne od życia ludzkiego przykrości, starasz się ieszcze pomnażać iego nędzę ! a który w nadgrodę tylu udręczeń, cieszysz się i uspokaiasz w swey biedzie przyszłością szczęścia następnych pokoleń, iako to: npr: obiecaną, ziemią, przyiściem Wybawiciela ! wołem Szorobor zwanym, wielorybem Leviatan ! i t.d. Y te to są uwagi godne zastanowienia Rządów, ażeby przez litość nad tym opuszczonym ludem, pogrążonym w ciemnościach, wyprowadzić go oświeceniem przez edukacyą publiczną, a tą oswoieni z mieszkańcami kraiow , gdzie żyią, ( powtarzam od czegom zaczął, ) iż zamienieni w ludzi oświeconych, tym samym staną się bracią, a z czasem i użytecznemi obywatelami.